🌌 Inwestycja W Mieszkanie Na Wynajem

W takich realiach zdecydowanie lepsze jest inwestowanie w mieszkanie na wynajem, w przypadku którego zwrot może wynosić nawet 5-8% rocznie. Inwestycja w nieruchomość wydaje się dziś na tyle atrakcyjna, że niemałe grono Polaków decyduje się sfinansować ją kredytem hipotecznym . Inwestycje w nieruchomości 2020 – gdzie kupować mieszkania na wynajem? W naszym poprzednim wpisie przekonywaliśmy, że inwestycja w nieruchomości to jedno z najlepszych postanowień na nowy rok. Kupno mieszkania pod wynajem gwarantuje stałe dochody, a z reguły także wzrost wartości lokalu na przestrzeni czasu. Warunkiem owocnej lokaty oszczędności jest jednak właściwy wybór lokalizacji. Mieszkania inwestycyjne w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu czy Gdańsku opłacą się zdecydowanie bardziej niż – dajmy na to – w Wąchocku, Radomiu lub Wałbrzychu. Idąc dalej tym tropem, należy odpowiedzieć sobie na pytanie: które dzielnice największych polskich miast są dla inwestorów najbardziej atrakcyjne? Zakup mieszkania pod wynajem – gdzie warto zainwestować? Inwestycja w mieszkanie na wynajem najbardziej opłaca się w Warszawie. Wysokie zyski zapewniają również nieruchomości w Gdańsku, Krakowie oraz Wrocławiu. Takie wnioski płyną z analizy przeprowadzonej przez platformę Biura Nowodworski Estates znajdziesz we wszystkich wymienionych wyżej miastach. Przypadek? Kupując mieszkanie inwestycyjne w Warszawie, Gdańsku, Krakowie lub Wrocławiu, zagwarantujesz sobie relatywnie największy zwrot z inwestycji. Poszukując najlepszej lokalizacji, warto zastanowić się nad tym, które dzielnice tych miast uchodzą za najbardziej rentowne. Niemniej jest to tylko jedna strona medalu. Zupełnie inną kwestią jest to, gdzie najemcy najczęściej poszukują lokum. Nasi Agenci z Warszawy, Gdańska, Krakowa i Wrocławia sprawdzili to. Jeśli myślisz o inwestycji w nieruchomości w 2020 r., zobacz, które dzielnice tych miast są obecnie najbardziej atrakcyjne z punktu widzenia najemców. Dowiedz się, co stoi za ich popularnością i kim najczęściej są ludzie zainteresowani mieszkaniami do wynajęcia. Mieszkania inwestycyjne w Warszawie Stolica Polski to największe miasto naszego kraju. Czego szuka tam 1,7 mln osób? Takie pytanie zadaje sobie pozostałe 36 milionów Polaków… Niewątpliwie Warszawa stanowi najbardziej atrakcyjne w Polsce miejsce do zamieszkania. Stoi za tym dobrze prosperujący rynek pracy, najwyższe zarobki i atrakcyjna oferta kulturalna. Największy zwrot z inwestycji gwarantują mieszkania pod wynajem zlokalizowane… na Białołęce. Dlaczego, skoro jest to jedna z peryferyjnych dzielnic miasta? A dlatego, że tam można zainwestować w nieruchomości najmniejszym kosztem. Mieszkania inwestycyjne w Śródmieściu cieszą się oczywiście większym zainteresowaniem, ale też proporcjonalnie więcej kosztują. O cenach wynajmu mieszkania w Warszawie przeczytasz tutaj. Jedną z większych grup migrujących do Warszawy i wynajmujących tu mieszkania są młodzi w wieku 25 – 34. Niewątpliwie jest to podyktowane faktem ogromnych możliwości, jakie daje rynek zatrudnienia w Warszawie, oraz obecnością licznych uczelni, na które uczęszczają studenci – argumentuje Paweł Madejek, Agent Nieruchomości NE. Wśród najemców zauważa przede wszystkim młode małżeństwa i rodziny z małymi dziećmi, a także pracowników z zagranicy – głównie z Ukrainy, Białorusi, rzadziej z Rosji. Są to przede wszystkim osoby chcące lepiej zarabiać, żyć. Część z nich wybiera tańsze dzielnice, np. Targówek – gdzie liczba obcokrajowców z Ukrainy, Białorusi moim zdaniem jest największa w Warszawie – odnotowuje. Z drugiej strony mamy również napływ zamożniejszych grup społecznych ze Wschodu i te osoby wybierają dzielnice uważane za bardziej prestiżowe – dodaje. Które dzielnice uchodzą za prestiżowe? Czy rzeczywiście tam mieszkania wynajmują się najszybciej? Wiele osób za luksusowy, a do tego najbezpieczniejszy rejon stolicy, uważa Wilanów. Obok niego, za najbardziej atrakcyjne dla mieszkańców, nasz warszawski Agent uznaje: Ursynów – jest doskonale skomunikowany i bezpieczny, wprost stworzony dla rodzin z dziećmi. Żoliborz – stanowi artystyczną duszę miasta, obfitującą w tereny zielone. Śródmieście – tego chyba wyjaśniać nie trzeba. Jak wygląda rynek nieruchomości w tych dzielnicach? Ostatnio flipping stał się sportem narodowym Polaków, więc coraz trudniej o dobrą okazję inwestycyjną – śmieje się Paweł Madejek. Zaznacza jednak, że wciąż można trafić na sporo perełek. Przed każdą taką inwestycją przedsiębiorca musi dobrze wyliczyć stopę zwrotu, a przyjmując, że jesteśmy w stanie zarobić około 8% na wynajmie, należy zrobić dobry research rynku, aby poniesione koszta nam się zwróciły – przypomina. Podkreśla, że inwestorzy w Warszawie muszą być elastyczni, aby dopasować się do jak największej grupy najmujących. Dlatego każde mieszkanie pod wynajem, położone przy stacji metra lub przystanku tramwajowym, będzie udaną inwestycją. Najprościej rzecz ujmując, każda dzielnica będzie dobra, jeżeli znaczek “M” znajdzie się w odległości 500 metrów od mieszkania – podsumowuje. Inwestycje w nieruchomości w Krakowie Do Krakowa przykleiła się łatka miasta akademickiego, które w okresie wakacyjnym niemal się wyludnia. Choć studenci nadal odgrywają tu ogromną rolę, profil Grodu Kraka zmienił się w ostatnich latach. Kto dziś najczęściej wynajmuje mieszkania w Krakowie? Największy udział w grupie poszukujących mieszkań na wynajem mają zdecydowanie pracownicy korporacji. To ludzie, którzy zazwyczaj na minimum rok podpisują kontrakt w firmie, i niezwykle często są to ludzie zza granicy – zauważa nasz krakowski Agent Radek Góral. Jak dodaje, jest to grupa bardzo lubiana przez wynajmujących, ponieważ ma całkiem spore budżety, regularnie płaci i zazwyczaj nie ma z nią większych problemów. A ze studentami bywa różnie, prawda? Jak nietrudno się domyślić, korpoludki są zazwyczaj zainteresowane mieszkaniami w pobliżu pracy. W związku z tym, że w Krakowie najbardziej rozwijającymi się dzielnicami z powierzchniami biurowymi dla korporacji są Grzegórzki i Ruczaj, to właśnie tam chcą mieszkać Klienci – wyjaśnia Radek Góral. Popularność Grzegórzek przekłada się na relatywnie wysokie ceny mieszkań inwestycyjnych w tym rejonie. To jedna z najdroższych dzielnic w Krakowie. Poza sąsiedztwem korporacji, najemców ściąga tu dobra komunikacja z centrum miasta i nowoczesne budownictwo. Ruczaj, niebędący co prawda oficjalnie dzielnicą Krakowa (jest częścią Dębnik), przekonuje do siebie bogatą infrastrukturą. Mieszkańcy tutejszych osiedli mają łatwy dostęp do sklepów, punktów usługowych, szkół, przedszkoli, ale też do terenów rekreacyjnych. Studenci z kolei wybierają tę okolicę ze względu na położony tu Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego. Co poza Grzegórzkami i Ruczajem? Obecni i potencjalni mieszkańcy Krakowa wydają się kochać Podgórze. To dzielnica, która cechuje się największą liczbą lokatorów. Czemu cieszy się takim uznaniem? Jest położona blisko centrum, a ceny najmu są tu stosunkowo niewysokie. Klienci cenią sobie również unikalny klimat położonego tuż nad Wisłą rejonu. Wiesz już, kim jest potencjalny najemca w Krakowie, w której części miasta szuka lokalu i co jest dla niego najważniejsze. Pozostaje tylko pytanie, czy na rynku wciąż są nieruchomości spełniające jego wymagania. Czy w 2020 r. możliwa jest inwestycja w mieszkania pod wynajem w najbardziej atrakcyjnych dzielnicach Krakowa? Obecnie mamy wiele mieszkań na wynajem, spełniających kryteria klienta korporacyjnego. Popyt na nie jest jednak nieco mniejszy niż kiedyś w związku z dużą liczbą pojawiających się nieruchomości – przekonuje Radek Góral. Inwestorzy są jednak świadomi, że to cały czas najlepszy pomysł na ulokowanie swoich środków, i kupują właśnie w tych najbardziej popytowych dla klienta korporacyjnego lokalizacjach – uzupełnia. Mieszkania pod wynajem w Gdańsku Gdańsk przyciąga zarówno Polaków, jak i obcokrajowców. Ludzie poszukują tu nie tylko pracy, ale także czystszego niż w innych regionach kraju powietrza. Kusi też bliskość morza. Jakie grupy odbiorców należy brać pod uwagę, myśląc o inwestycji w nieruchomości? Niespodzianek nie ma. Zauważyłem, że duża część pytających o najem to młode pary, a także napływowi pracownicy dużych firm – mówi Adam Wiśniewski, Agent NE z Gdańska. Jak łatwo się domyślić, korpoludki nierzadko migrują do Trójmiasta z zagranicy. Które dzielnice miasta należy uznać za najbardziej atrakcyjne dla potencjalnych mieszkańców? Według analizy najwyższy zwrot z inwestycji gwarantują nieruchomości na Strzyży, która uchodzi za najbardziej rentowną dzielnicę w całym kraju. Nie oznacza to wcale, że właśnie tam klienci najczęściej szukają mieszkań na wynajem. Zdaniem Adama Wiśniewskiego największą popularnością cieszą się Wrzeszcz i Piecki-Migowo. Rejony te gwarantują lokatorom dobrą komunikację z centrum miasta oraz bliskość terenów zielonych. Pozwalają więc chwycić za ogon dwie sroki, które są największymi zaletami Gdańska. Zapoznając się z ofertą mieszkań inwestycyjnych, dostępnych w Nowodworski Estates, zauważysz, że dostępność lokali w tych dzielnicach jest naprawdę spora. Jeśli zatem zastanawiasz się nad kupnem mieszkania pod wynajem, śmiało skontaktuj się z Adamem lub którymś z naszych pozostałych gdańskich Agentów. Inwestycja w mieszkanie we Wrocławiu Wrocław jest miastem przyjaznym biznesowi i zagranicznym inwestycjom. W rankingu European Cities and Regions of the Future 2018/19 zajął drugie miejsce w kategorii miast średnich za przyjazność dla biznesu. Wyprzedził go jedynie Zurych. Nic więc dziwnego, że do stolicy Dolnego Śląska masowo napływają inwestorzy oraz pracownicy międzynarodowych korporacji. Filii takich firm jest we Wrocławiu mnóstwo, dlatego mieszkania na wynajem szukają tu zarówno Polacy, jak i obywatele innych krajów. W moim przypadku nie mniej niż 50% Klientów jest spoza Polski. Najczęściej są to single, ale też pary, które decydują się na Wrocław ze względu na dobrą płacę, możliwości rozwoju i wysoką jakość życia w porównaniu do jego kosztów – relacjonuje wrocławski Agent NE Damian Wojtas. Zdarza się, że z czasem do najemców dołączają ich rodziny. Na tej samej zasadzie mieszkań szukają Klienci z Polski – dodaje i przypomina, że w 2018 roku Wrocław znalazł się wśród 100 najlepszych do życia miast na całym świecie. Nie ulega zatem wątpliwości, że chętnych do mieszkania we Wrocławiu nie brakuje. W jakie rejony wszyscy oni celują? Największym zainteresowaniem cieszy się oczywiście ścisłe centrum i jego okolice. Agent NE z Wrocławia zwraca uwagę na rejony dobrze skomunikowane z korporacjami i bezpośrednio z nimi sąsiadujące. Wśród najbardziej rozchwytywanych mieszkań na wynajem we Wrocławiu wymienia lokale położone: w okolicach Wrocławskiego Parku Technologicznego, w pobliżu Placu Grunwaldzkiego, wzdłuż ulicy Legnickiej, Strzegomskiej, Powstańców Śląskich, w okolicach Placu Dominikańskiego, blisko Wyspy Słodowej, na Kępie Mieszczańskiej. Zauważa również popularność południowych okolic miasta oraz Bielan Wrocławskich, które gwarantują najłatwiejszy dostęp do siedzib LG czy Toyoty. To tutaj mieszkań na wynajem szukają pracownicy przyjeżdżający z Korei czy Japonii. Często wynajmowane są tu całe domy, a najemcy przeprowadzają się do Polski z rodzinami – dodaje. Czy jako inwestor możesz liczyć na kupno mieszkania pod wynajem w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach Wrocławia? Damian Wojtas nie ma wątpliwości: takich lokali na rynku cały czas jest sporo. O czym warto pamiętać, decydując się na inwestycję w nieruchomości we Wrocławiu? Popularnością cieszą się nowe inwestycje, zlokalizowane w pobliżu wyżej wymienionych punktów, z łatwym dostępem do centrum. Atutem zawsze jest np. widok na rzekę, bliskość terenów zielonych, spacerowych czy siłownia i spa w budynku – podpowiada nasz wrocławski Agent. Podsumowanie: gdzie inwestować w nieruchomości? Nasi Agenci z najbardziej rentownych miast Polski przeanalizowali: kto zazwyczaj szuka tam mieszkań na wynajem, na jakich lokalizacjach najemcom zależy najbardziej, czy rynek wciąż pozwala na inwestycje w najbardziej atrakcyjne dla Klientów nieruchomości. Powyższy artykuł pozwala na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków, gdyż w każdym z opisanych miast sytuacja wygląda bardzo podobnie. Jeśli myślisz o kupnie mieszkania inwestycyjnego, przede wszystkim weź pod uwagę potrzeby pracowników dużych korporacji (w tym przeprowadzających się z zagranicy). Skup się na nieruchomościach położonych w pobliżu filii i dobrze skomunikowanych z centrum. Takich lokali w Nowodworski Estates nie brakuje, więc nie trać czasu i od razu zapoznaj się z naszymi ofertami.
Inwestycja w mieszkanie to jednocześnie mniej obowiązków, ponieważ wynajem długoterminowy daje Ci spokojną głowę, gdy znajdą się najemcy. Oczywiście, musisz utrzymywać z nimi relacje, prowadzić dokumentację, jednak wynajem długoterminowy jest gwarancją, że nie będziesz musiał angażować za dużo swojego czasu.

Co tu dużo mówić – mamy od dłuższego czasu „boom” na rynku nieruchomości. Są zwolennicy, którzy mówią, aby nie przestawać kupować, a są i tacy, którzy wręcz krzyczą „ta bańka musi w końcu pęknąć!”. W tym krótkim artykule chciałbym pokazać Ci dwie strony medalu. Jakie są ryzyka, a jakie potencjalne korzyści inwestowania w nieruchomości na ten moment zarówno w rynku pomorskim, jak i w całej Polsce. To nie będzie jednoznaczna sugestia, a dywagacja z mojej perspektywy jakie są perspektywy na tym rynku na tą chwilę, czyli drugą połowę 2021 roku. Jako, że lubię tabelki i porównania poniżej krótkie i zagrożenia mające wpływ na rynek wynajmu nieruchomości w 2021 rokuSZANSEZAGROŻENIASzacuje się że w Polsce brakuje 2 milionów mieszkań – łatwo policzyć, że nawet jeżeli deweloper buduje za jednym rzutem 200 mieszkań (to tylko moje przypuszczenia) to potrzebnych jest jeszcze 10 000 takich inwestycji. Jestem więcej niż pewien, że to i studia zdalne. Coraz mniej osób chce korzystać z najmu mieszkań, bo może swoją pracę wykonywać z każdego miejsca na świecie. A i owszem to spowodowało spadek popytu na mieszkania choćby w Warszawie lub Krakowie, ale mamy przeciw temu inny argument. Jaki? Jeśli ludzie z całego świata mogą pracować z każdego miejsca na świecie czy to aby nie zwiększy popytu na turystykę? Jeśli popyt jest wysoki to i ceny idą w górę. Kto na tym zyska? Rejony atrakcyjne turystycznie np. choćby Gdańsk. Ten ostatni aspekt powinien się oczywiście znaleźć po stronie roku „covidowym” 2020 do Polski napłynęło ok. 34 000 obcokrajowców z czego blisko 30 000 z Ukrainy. Reszta to głównie Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Korea Południowa. Dla porównania w roku 2019 dopływ nowych mieszkańców spoza granicy naszego kraju wyniósł około 50 000 osób. Biorąc pod uwagę, że Polskę trzeba zaliczyć do krajów rozwijających, prędzej czy później chętnych do zamieszkania w Polsce będzie coraz więcej. Jak szybko? Trochę zależy np. od sytuacji epidemiologicznej czy to niższy współczynnik dzietności. Fakt, rodzi się nas coraz mniej. Ale z drugiej strony obserwując żyjemy dłużej bo medycyna idzie do przodu i obserwując to co się dzieje na zachodzie populacja będzie się skupiać w większych miastach. W aglomeracjach przewyższających 600 tys. mieszkańców na zachodzie żyje blisko 85% osób, a w Polsce jeszcze kilka lat temu było to około 25%. Idąc tym torem myślenia jeśli inwestujesz w nieruchomości nie chodzi o to żeby kupić mieszkanie byle gdzie, a liczy się lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz tym jakże krótkim porównaniu już możesz zacząć kreować sobie wizję inwestycji w nieruchomości. Warto by było jeszcze natomiast przyjąć kilka okoliczności pobocznych, które mogą mieć radykalny wpływ na nawet wydawałoby się najatrakcyjniejszą formę inwestycji tego typu. Dużo osób mówi – kupię sobie mieszkanie i będę zarabiał. No i jednym się „udaje” a drugim nie. Dlaczego? Bo masz jeszcze sporo rzeczy do powinieneś przeanalizować przed zainwestowaniem w mieszkanie na wynajem?Przed zakupem nieruchomości powinieneś przede wszystkim odpowiedzieć sobie na poniższe pytania:1. Czy chcesz wynajmować długo czy krótkoterminowo?Oczywiście najwyższe stopy zwrotu z inwestycji w mieszkanie jest w przypadku najmu krótkoterminowego. To jednak wymaga zakupu mieszkania w bardzo dobrej lokalizacji, a zatem możemy się domyślać, że nieruchomość ta będzie Pod jakim kątem chcesz wynajmować mieszkanie?turystyka,studenci, biznes, zwykli mieszkańcyNa to wpływ mają oczywiście: (do znudzenia) lokalizacja – turysta będzie chciał mieszkać w miejscu dobrze skomunikowanym, blisko atrakcji turystycznych lub morza/gór, natomiast jeśli chcielibyśmy wynajmować mieszkanie firmom dla ich pracowników to powinno być ono zlokalizowane w pobliżu jakiegoś centrum biznesowego;standard wykończenia – student będzie zadowolony jeśli będzie miał gdzie spać i się czasami pouczyć, natomiast wymagania pana managera będą już zgoła Chcesz wynajmować sam, czy za pośrednictwem pośrednika?Pośrednik będzie pozyskiwał i rozliczał się z najemcami, dbał o porządek, a Tobie przypadnie jedynie inkasowanie płatności co miesiąc. Brzmi świetnie. Tutaj pojawiają się jednak kolejne aspekty do przeanalizowania – prowizja operatora w przypadku najmu krótkoterminowego, lokalizacja (aż mi głupio pisać to słowo po raz enty), standard wykończenia, że przeanalizowałeś powyższe i jesteś zdecydowany na zakup nieruchomości. To teraz kilka dodatkowych pytań. 😉Kupujesz mieszkanie za gotówkę czy na kredyt? W tej chwili kredyty są tanie, ale jak stopy procentowe pójdą do góry do poziomu sprzed kilku lat to na kredycie hipotecznym o wartości 300 000 zł Twoja rata skoczy nawet o 500 zł wzwyż. Pytanie czy jesteś na to przygotowany? A jeśli kupujesz za gotówkę pytanie czy nie stracisz płynności finansowej jeśli wszystko wydasz a mieszkanie będzie stało puste?Kiedy i jakie zrobić ubezpieczenie mieszkania na wynajem? Podczas wykonywania prac budowlanych ubezpieczenie nieruchomości nie działa. Dla towarzystw ubezpieczeń to zbyt duże ryzyko do podjęcia. Pytanie czy jak coś się stanie będziesz miał możliwość sfinansowania tego z własnych środków. A jak skończysz wykańczać mieszkanie to dolicz do swoich założonych wydatków również ubezpieczenie – lokatorzy potrafią sporo zniszczyć i remont jest wymagany znacznie częściej niż w przypadku użytkowania na potrzeby dobrać odpowiednią ekipę budowlaną? Tu jedynie mogę powiedzieć, że na rynku Pomorskim mogę kilka takowych polecić, ale nie jest to dywagacja finansowa, więc decyzję pozostawiam Wam 😉Jaką formę rozliczania mieszkania przyjmiesz? Projekt Nowego Ładu zakłada brak możliwości amortyzacji nieruchomości, więc jeśli zakładałeś robienie sobie kosztów z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej to nic z tego. Pewnie trzeba będzie to realizować ryczałtem, czyli do 100 000 zł przychodu rocznie stawka wynosi 8,5%, a powyżej tej kwoty 12,5%. Nie polecam rozliczania się „na gębę”, bo rząd będzie bardzo mocno to kontrolował i szukał dochodów dla Państwa nie tylko w tym aspekcie, ale też w aspekcie „kopert”, czyli wynagrodzeń pod stołem. Zapowiedział to z resztą niedawno Minister Finansów. Zupełnie pobocznie – jeśli masz z tym problem w firmie zadzwoń/napisz, a pokażę Ci możliwości zalegalizowania takiegoż jesteś gotowy na podatek katastralny? Podatek katastralny to podatek, który funkcjonuje na całym zachodzie i wynosi od 1% do nawet 3% liczony od wartości każdej nieruchomości. Póki co rząd nie planuje go wprowadzić, ale kto wie… Warto być przygotowanym na wszystko. Jeśli masz mieszkanie warte 300 000 zł i zakładasz najczarniejszy scenariusz to Twój podatek w skali roku po wprowadzeniu tegoż podatku może nawet wynieść 9 000 zł!! Sporo… Biorąc pod uwagę Twoją inwestycję w nieruchomości rozważ i taką ewentualność i czy dalej opłacałoby Ci się tę nieruchomość – czy warto inwestować w nieruchomości na ten moment? Moim zdaniem warto! Ale pod warunkiem, że zrobisz to z głową i dopasujesz planowaną inwestycję pod Twoje możliwości i potrzeby. Jeśli nie stać Cię na zakup nieruchomości, a chciałbyś mimo wszystko czerpać zyski z tego rynku to jest gro inwestycji, które pośrednio inwestują w nieruchomości, więc Twoje zyski będą zbliżone do stóp zwrot z wynajmu albo i nawet w niektórych sytuacjach wyższe. W tym przypadku jedyne co musisz to przeznaczyć określoną kwotę (często niedużą) pod inwestycję. Jest to tak złożony temat, że moim zdaniem warto to skonsultować ze specjalistą. Ot akurat masz okazję, bo jestem do dyspozycji i chętnie pomogę. 😊

Na czym opiera się inwestycja w mieszkanie? Ogólnie rzecz biorąc, inwestycja w mieszkanie opiera się na wynajmowaniu mieszkań w budynku. Im większy popyt na wynajem mieszkań w budynku, tym większe będą przychody z wynajmu i tym bardziej wzrośnie wartość budynku. Mieszkania w apartamentowcu mogą być również sprzedane po wyższej

Utrzymujący się niski poziom stóp procentowych silnie oddziałuje na decyzje Polaków związane z lokowaniem kapitału. Coraz mniej osób decyduje się na umieszczanie pieniędzy na mało opłacalnych lokatach bankowych. Tym samym rośnie popularność inwestycji w apartamenty na wynajem, które to okazują się skutecznym sposobem na zabezpieczenie oraz zainwestowanie poszukujący alternatywy dla długoterminowego wynajmu mieszkań coraz chętniej decydują się na inwestycję w apartamenty, które przestają być domeną wyłącznie nadmorskich i górskich kurortów. Zyski przynoszą także apartamenty w największych miastach Polski, których oferta kierowana jest do klienta korzystającego z hotelu przy okazji wizyt treści:1 Długoterminowy wynajem mieszkania wiąże się z pewnymi wadami2 A gdyby tak wszystkie te problemy zrzucić na barki kogoś innego?3 Inwestycja w apartamenty na wynajem a udział w condo hotelach4 Hotele condo są doskonale bezobsługowe i zapewniają inwestorom realne korzyści5 Inwestycja w apartamenty na wynajem z globalnymi brandami pozwala zwiększać zyski i oszczędzać czasDługoterminowy wynajem mieszkania wiąże się z pewnymi wadamiInwestor decydujący się na wynajem mieszkania, poza stosunkowo bezpiecznym ulokowaniem kapitału w nieruchomości, musi liczyć się z pewnymi niedogodnościami. Lwią część z nich stanowią nieuczciwi i nieterminowi lokatorzy. Do najpowszechniejszych problemów związanych z wynajmem mieszkania należy zaliczyć:nieterminowe opłacanie czynszu lub brak opłat,niszczenie mienia oraz nieutrzymywanie lokalu w należytej czystości,problem ze znalezieniem lokatorów, co zmniejsza płynność zarobkowania na inwestycji,trudności z usunięciem problemowych najemców,konieczność przeprowadzania okresowych remontów w gdyby tak wszystkie te problemy zrzucić na barki kogoś innego?Alternatywą, która eliminuje powyżej wymienione wady wynajmu mieszkania, jest inwestycja w apartamenty hotelowe. Decydując się na inwestycję w tzw. model condo, możliwe jest otrzymywanie comiesięcznego czynszu przy pozostawieniu wszystkich zmartwień związanych z obsługą i administracją apartamentem jego operatorowi. W ten sposób inwestycja w hotele condo pozostaje całkowicie bezobsługowa, jednocześnie oferując indywidualnym inwestorom wszelkie korzyści wynikające z posiadania także: Condo hotel – 5 rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim zainwestujeszInwestycja w apartamenty na wynajem a udział w condo hotelachCondo hotele to kompleksy nieruchomości z wydzielonymi jednostkami (apartamentami), które wykupowane są na własność przez prywatnych inwestorów, stających się właścicielami nieruchomości. Model condo jest niczym innym, jak inwestycją w apartamenty na wynajem, które przekazywane są firmie (operatorowi) w zarządzanie. Firma ta dba o reklamę apartamentu, zarządza jego obłożeniem, a także nadzoruje pobyt najemców i przeprowadza prace remontowe. W zamian za zainwestowanie w lokal, operator condo hotelu płaci właścicielowi nieruchomości comiesięczny ważne – nieruchomości w modelu condo nie powstają wyłącznie w turystycznych miejscowościach i kurortach, ale również możemy spotkać je w formie biznesowej w centrach największych miast w Polsce. Więcej o modelu condo przeczytasz w naszym wcześniejszym wpisie dotyczącym inwestowania w hotele wydzielonej jednostki condo hotelu zostaje wpisany do księgi wieczystej, uzyskuje udział w częściach wspólnych kompleksu, a także w gruncie. Poza tym może bez problemu sprzedać condo, a nawet w nim zamieszkać (pobyt właściciela zwykle regulowany jest przez operatora). Z prawnego punktu widzenia condo jest taką samą nieruchomością jak lokal przeznaczone na najmu podpisywana z operatorem zapewnia inwestora, że będzie on otrzymywał czynsz o określonej wysokości niezależnie od obłożenia lokalu najemcami. Dobrze skonstruowana umowa zawiera zapisy gwarantujące waloryzację czynszu co rok, dzięki czemu inwestycja autonomicznie i elastycznie dostosowuje się do rynkowych którzy liczą na gwarantowany zysk z inwestycji oraz nie chcą poświęcać jej czasu – powinni swoją uwagę skierować w stronę ofert od globalnych sieci hotelowych. To one dysponują szeroką bazą klientów, wysokimi standardami i obecnością doświadczonych operatorów. Rozpoznawalna marka gwarantuje zaufanie potencjalnego klienta oraz brak przestojów w obłożeniu. Oferty takich sieci pokazują, że możliwy jest do wypracowania pewny i powtarzalny condo są doskonale bezobsługowe i zapewniają inwestorom realne korzyściDecydując się na inwestycję w apartamenty w modelu condo, wystarczy w zasadzie stać się właścicielem lokalu, aby móc liczyć na generowanie przez nieruchomość comiesięcznych zysków. Poniżej prezentujemy, z jakimi korzyściami wiąże się inwestycja w apartamenty w hotelach dla inwestora kwestią jest delegowanie operatorowi obowiązku szukania najemców oraz nadzorowania ich pobytu w lokalu. Właściciel nieruchomości w hotelu condo nie musi martwić się o naprawę powstałych zniszczeń, ściąganie czynszu czy przeprowadzanie remontów apartamentu. O wszystko to kompleksowo dba operator. Firma zarządzająca apartamentem odpowiada również za odświeżanie lokalu oraz za wymienianie wyposażenia, utrzymując apartament w odpowiednio wysokim nie musi martwić się również płynnością wynajmu nieruchomości, ponieważ niezależnie od obłożenia lokalu i tak uzyska on miesięczny czynsz o określonej wysokości. Z góry ustalona rentowność apartamentów w hotelach condo wynika z odgórnie podpisanej umowy z firmą operatorską. Aktywne poszukiwanie chętnych najemców leży w gestii operatora, podobnie jak utrzymanie całego hotelu condo w nienagannym wynajem apartamentu w hotelu condo stanowi gwarancję zarobkowania na posiadanej nieruchomości przez bardzo długi okres. Najlepsi operatorzy oferują podpisanie umowy nawet na 20 lat. Przy atrakcyjnej umowie oznacza to dla inwestora 20 lat całkowicie bezobsługowej nieruchomości generującej comiesięczne, waloryzowane zyski. Jedynym obowiązkiem ze strony właściciela jest wystawianie comiesięcznych faktur lub rachunków w apartamenty na wynajem z globalnymi brandami pozwala zwiększać zyski i oszczędzać czasCondo może być interesującym rozwiązaniem dla każdego inwestora, który poszukuje bezpiecznej, dobrze zarządzanej oraz bezobsługowej formy lokowania kapitału na rynku nieruchomości. Inwestycja w apartamenty na wynajem w modelu condo zapewnia atrakcyjniejsze warunki i nie przysparza takich zmartwień, jakie wiążą się z samodzielnym wynajmem mieszkań. Jednak wciąż ważne są takie elementy jak: lokalizacja czy koniunktura na rynku. Dobry operator, który posiada doświadczenie, w zarządzaniu tego typu inwestycjami sprawi, że wynajem apartamentu przyniesie inwestorowi stałe i pewne więcej, wraz z bezobsługowością i gwarancją wypłacania comiesięcznego czynszu, inwestor pozostaje w pełni legalnym właścicielem nieruchomości, dzięki czemu może z nią zrobić, co tylko także: W jakie apartamenty wkrótce przestranie się opłacać inwestować?
Rośnie opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem. Wzrost stawek najmu w połączeniu z lekko spadającymi cenami mieszkań powoduje, że coraz wyższa jest rentowność inwestowania w Po drastycznym spadku dostępności mieszkań na wynajem, związanym m. in. z przybyciem do Polski uchodźców z Ukrainy, rynek odbił się od dna. Po raz pierwszy od 3 miesięcy wzrosła liczba ofert najmu lokali zwiększenie ofert mieszkań na wynajem wpłynęło kilka czynników. Przede wszystkim popyt uspokoił się. Zwiększyła się także liczba dostępnych ofert – wynika z danych portalu Otodom przewidują też, że wraz z końcem roku akademickiego liczba ofert znów się zwiększy, ale nie będzie ona tak duża, jak w ubiegłych to koniec kryzysu mieszkaniowego?W maju dodano 3,1 tys. nowych ofert, co stanowi wzrost o 35 proc. w porównaniu do kwietnia. Wówczas liczba nowych ofert wyniosła 2,3 tys. To pokazuje, że zwiększa się podaż na rynku najmu mieszkań. Jednak liczba nowych ofert jest wciąż dużo niższa niż w analogicznym okresie w 2021 roku i to o niemal 38 maju dostępność ofert najmu wzrosła we wszystkich dużych miastach w porównaniu do kwietnia. Największy skok – na poziomie od 25 do prawie 30 proc. – był widoczny w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i Poznaniu i Warszawie dostępność mieszkań na wynajem wzrosła o 18 proc. w porównaniu z poprzednim w ujęciu rocznym liczba ofert mieszkań na wynajem jest niższa, niż w zeszłym roku. Największa różnica została odnotowana w Łodzi i Krakowie, gdzie w maju było ponad 70 proc. mniej ofert, niż w analogicznym okresie rok Warszawie, Wrocławiu i Rzeszowie liczba ofert jest niższa o ok. 60 proc., a w Gdańsku – ponad 53 proc. mniej tabela pokazuje, jak zmieniała się liczba ofert najmu w największych miastach zapłacimy za wynajem?Średnie ceny ofertowe mieszkań na wynajem w maju br. – w porównaniu do kwietnia br. – wzrosły prawie we wszystkich miastach (od 1,1 proc. we Wrocławiu do 7 proc. w Gdańsku i 8,5 proc. w Rzeszowie). Wyjątkiem jest Warszawa, gdzie ten wskaźnik wynosi -5,8 proc., ale ta różnica wynika z faktu, że zmieniła się charakterystyka dostępnych ofert. Maleje liczba dużych i droższych mieszkań powyżej 80 metrów kwadratowych, a ich miejsce zajmują małe i średnie mieszkania, które są tabela pokazuje, jakie są średnie ceny ofertowe mieszkań na wynajem w największych miastach Polski,Czy inwestycja w mieszkanie na wynajem wciąż się opłaca?Inwestycje w lokale mieszkalne na wynajem wciąż pozostają opłacalne, chociaż przy rosnących kosztach kredytów ich opłacalność się takiej inwestycji zwiększyła się najbardziej w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu. ​Jednak obecna sytuacja, czyli rosnące stopy procentowe i kurcząca się zdolność kredytowa ma tez druga stronę medalu. Te czynniki mogą spowodować, że osoby, które do tej pory szukały mieszkań na sprzedaż, będzie zmuszona szukać lokum na SuchcickaWydawczyni i kuratorka kontentu w 300Gospodarce, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego oraz University of Westminster w Londynie. Zaprojektowanie mieszkania na wynajem nie jest prostym zadaniem. W trakcie jego urządzania trzeba rozważnie inwestować pieniądze, ale jednocześnie uwzględnić potrzeby przyszłego najemcy i sprawić, że poczuje się jak u siebie. Jest kilka kluczowych kwestii, które warto brać pod uwagę projektując mieszkanie na wynajem. Inwestowanie w mieszkania na wynajem jest inwestycją długoterminową. Najkorzystniejsze efekty uzyskuje się w perspektywie ponad 15 lat. Takie inwestowanie rekomendujemy głównie dla: :osób szukających dobrego zabezpieczenia emerytalnego :osób chcących zabezpieczyć potrzeby mieszkaniowe swoich dzieci :osoby pragnące szybko nabyć mieszkanie na swoje potrzeby mieszkaniowe Wynajem jako zabezpieczenie emerytalne Perspektywa niskiej emerytury spędza nie jednej osobie sen z głowy. Rząd wprowadził różne możliwości zbierania na swoją dodatkową emeryturę takie jak IKE czy IKZE. W ramach tych form oszczędzania możemy inwestować w akcje lub obligacje. Rynek akcji jest bardzo chwiejny i charakteryzuje się dużą zmiennością wartości inwestycji. Moim zdaniem słabo nadaje się jako zabezpieczenie emerytalne. Może po pewnym czasie okazać się że będziemy mogli wybrać z funduszu mniej pieniędzy niż włożyliśmy. Inwestowanie w fundusze obligacji jest mało rentowne. Marża odsetkowa dla obligacji 10 letnich wynosi zaledwie 1,5%. Marża odsetkowa jest wartością jaką uzyskujemy ponad poziom inflacji. Inwestowanie w mieszkania pod wynajem pozwala oczekiwać stopy zwrotu na poziomie inflacja+6 do 8% na początku inwestycji a z biegiem lat sięga poziomu inflacja + 16 do 20%. Do tego należy dodać bardzo ważną informację, że jest to bezpieczna inwestycja. Po osięgnięciu wieku emerytalnego mamy do wyboru 2 scenariusze. Mo żemy sprzedać mieszkanie i korzystać swobodnie ze zgromadzonego kapitału, który nie uległ inflacji. Możemy nadal wynajmować mieszkanie i cieszyć się z dodatkowej emerytury, a mieszkanie pozostawić potomnym w spadku. Inwestowanie w wynajem jako sposób na zabezpieczeniepotrzeb mieszkaniowych dzieci Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że pieniądze reprezentują wartość umowną w wyniku ogólnej zgody społecznej. Jednak aby pieniądz prawidłowo spełniał funkcję tezauryzacyjną (środka przechowywania wartości), musi posiadać zaufanie podmiotów gospodarczych i ludności, w szczególności zaś musi przeważać przekonanie, że jego siła nabywcza nie zmniejszy się w znacznym stopniu w czasie. Przy niewielkiej inflacji, np. 2-3%, warunek ten jest łatwo spełnić ponieważ trudno jest zauważyć zmianę ceny o tak małą wartość, gdyż producenci stosują różne sposoby ukrycia zmiany cen, np. zmianę wielkości opakowania, zmianę nazwy produktu, różne odmiany produktów (paluszki: krótkie, długie, słone, z kminkiem, z papryką, z cukrem itp.) Jednak inflacja 3% po 30 latach daje nam 135,66% (efekt procentu składanego). Założyliśmy tutaj bardzo małą inflację, w Polsce mieliśmy do czynienia z o wiele większą inflacją. Wystarczy wspomnieć lata 1978-2000 gdzie najniższa inflacja w tym okresie to 7% wystąpiła tylko jeden raz w 1979. W tym okresie przypomnę tylko inflację w latach 1981- 21,2%; 1982 - 100,8%; 1988 - 60,2%; 1989 - 251,1%; 1990 - 585,8%. Zainteresowanych szczegółami odsyłam na oficjalną stronę GUS. Czy wobec ogólnoświatowego kryzysu gospodarczego podobny scenariusz nie może się powtórzyć? Moim zdaniem ryzyko jest bardzo duże. Jest bardzo prosty sposób zabezpieczenia się przed tego typu sytuacją. Jest to zakup udziału w mieszkaniu przeznaczonym pod wynajem. Nie potrzeba przy tym dysponować dużą gotówką, minimalna kwota inwestycji to 10 000 zł. Dokonujesz zakupu określonej ilości metrów kwadratowych mieszkania. Od teraz żadna inflacja nie jest dla Ciebie straszna. Ty już posiadasz swoje metry kwadratowe. Jeśli cena zakupu wzrośnie o 30%, Ty nadal dysponujesz swoimi zakupionymi metrami mieszkania, ale wartymi o 30% więcej. Oczywiście dodatkowo korzystasz z udziału w zyskach z wynajmu. W ten sposób gdy dysponujesz wolnymi środkami możesz dokupować kolejne udziały. Możesz także reinwestować udział w zyskach. Po pewnym czasie uzbierasz pełny metraż mieszkania dla swojej pociechy. Inwestowanie w wynajem jako sposób na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych Decyzja o zakupie mieszkania na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych jest bardzo często decyzją o silnym podłożu emocjonalnym. Perspektywa posiadania własnego “M” przysłania nam przesłanki racjonalne. Któż zdaje sobie sprawę, że kupując małe mieszkanie o wartości 120 000 zł na kredyt będziemy musieli spłacać kredyt przez 20 lat w kwocie ponad 820 zł miesięcznie, przy założeniu oprocentowania na poziomie 5,5%. Takie samo mieszkanie możemy kupić w ciągu 8,5 roku inwestując w mieszkanie na wynajem. Różnica jest ogromna. Poniższe tabele obrazują ten mechanizm. Jednakże, w dłuższej perspektywie, inwestycja w mieszkanie na wynajem może przynieść znaczne zyski. Mieszkania wynajmowane są przeważnie na okresy dłuższe niż rok, co oznacza stały przypływ gotówki przez wiele lat. Co więcej, zwykle koszty utrzymania mieszkania są pokrywane przez wynajmującego, co oznacza, że właściciel

Nad rynkiem wynajmu mieszkań zbierają się chmury – opłacalność tej formy inwestowania powoli zaczęła spadać, a na horyzoncie widać czynniki, które mogą przyspieszyć ten trend. Ale czy to oznacza, że zakup mieszkania na wynajem to dziś zły pomysł? Sprawdzam argumenty „za” i „przeciw” tej tezieOd kilku lat trwa transfer gotówki z nisko oprocentowanych depozytów bankowych, na rynek mieszkaniowy. Według danych NBP już połowa mieszkań jest kupowana za żywą gotówkę, a nie na kredyt. Czyli: z myślą o inwestycji, jako lokata kapitału. Kilkanaście miliardów złotych rocznie jest zabieranych z banków i inwestowanych długoterminowo w nieruchomości, z myślą o dochodach z wynajmu i o wzroście wartości również:Święty spokój kierowcy w dobie wysokiej inflacji? Bezcenny. Jak można (spróbować) ograniczyć koszty eksploatacji samochodu? I ile to kosztuje? [NOWOCZEŚNI MOBILNI]Jest plan na wakacje za granicą? Jest też problem: wysokie ceny i słaby złoty. Dwa sposoby, by nie dać się złapać w sidła kursowe [MOŻNA SPRYTNIEJ]Cyberbezpieczeństwo w bankach: technologie przyszłości. Jak zmieni się świat bankowości? [BANK NOWOŚCI]Ostatnie lata zdają się dowodzić, że nieruchomości to rzeczywiście dobry zamiennik dla bankowego depozytu. W banku przy dobrych wiatrach można wycisnąć 2,5% rocznie (przerzucając pieniądze między promocjami – może 3-3,5%). Dochód z najmu był ostatnio dwa razy wyższy. Kupione w celach inwestycyjnych mieszkania zyskiwały też na czy tak będzie dalej? A może przeciwnie – za kilka lat inwestorzy nieruchomościowi gorzko zapłaczą, bo popyt najemców spadnie, a alternatywne formy zarabiania pieniędzy staną się bardziej atrakcyjne? Oto przegląd argumentów na korzyść i na niekorzyść kupowania mieszkania na wynajem jako inwestycji i lokaty też: Fundusze nieruchomości mają dziś zniszczoną reputację? Istnieje ich bezpieczniejsza formuła – przekonuje Michał Sapota. I przedstawia swój pomysł na 6-8% rocznieCzytaj też: Gospodarka kwitnie, a branża budowlana tonie na giełdzie. Akcje straciły średnio 35% w ciągu roku! Co poszło nie tak? I co to dla nas oznacza?Ceny mieszkań rosną, opłacalność najmu zaczyna spadaćZ dostępnych już danych wynika, że ceny mieszkań przekroczyły poziomy sprzed kryzysu w 2008-2009 r. (co widać na wykresie z raportu NBP o sytuacji na rynku mieszkaniowym). W ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia cena transakcyjna metra kwadratowego mieszkania w największych polskich miastach wzrosła o 8,5%. Dwucyfrowe wzrosty cen zanotowano w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach i Szczecinie, a w Warszawie jest drożej o 9,4%. W stolicy cena transakcyjna zbliża się do 8200 cen to nie tylko efekt dużego popytu, ale też wzrostu kosztów budowy: zarówno kosztów pracy jak i materiałów budowlanych. Gospodarka jest w rozkwicie, w Warszawie, gdzie nie spojrzeć trwa budowa – a ceny materiałów wzrosły w ciągu ostatnich dwóch lat o 30%!Wysokie ceny mieszkań stały się zagrożeniem dla rentowności tego sposobu lokowania pieniędzy. Po pierwsze mniejsza jest szansa, że mieszkanie w przyszłości mocno jeszcze zyska na wartości, a po drugie – dochód z najmu stanowi coraz mniejszą część inwestycji. Średnio dla największych miast rentowność najmu wynosi obecnie 5,02% netto w skali roku, podczas gdy jeszcze pół roku temu wartość ta przekraczała 5,3% netto. To dane firmy Home Broker. Netto, czyli od odjęciu wszelkich kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania. Warto jednak znać miarę, np. jeszcze cztery lata temu rentowność najmu w Warszawie wynosiła 4,3%. Od tamtej pory średnia stawka najmu w Warszawie liczona według tej samej metodologii i wg tego samego raportu wzrosła o 30% – do ponad 55 zł za metr też: Nie trzeba być już kamienicznikiem, żeby zarabiać na wynajmie. Są już w Polsce spółki REIT-opodobneCzytaj też: Mają centra handlowe i biurowce. Obiecują 7% dywidendy. Czy opłaca się wejść z nimi w spółkę?Obecnie rentowność najmu mieszkania kształtuje się tak:Białystok 4,47%Gdańsk 5,81%Katowice 4,56%Kielce 4,59%Kraków 4,61%Lublin 4,79%Łódź 4,84%Poznań 4,40%Rzeszów 4,72%Szczecin 4,62%Warszawa 5,46%Wrocław 5,27%„Trudno określić, jak będzie kształtowała się rentowność najmu w najbliższych latach. Z jednej strony mamy rosnące ceny mieszkań, za którymi nie nadążają stawki czynszów, a z drugiej, zachodzą zmiany społeczno-demograficzne, które napędzają rynek najmu, takie jak napływ imigrantów czy rosnąca skłonność Polaków do relokacji”– powiedział mi ostatnio Nikodem Iskra, prezes spółki deweloperskiej Murapol, prowadzącej inwestycje w różnych miastach, nie skupiając się tylko na stołecznym rynku. W długim terminie to właśnie atrakcyjność Polski jako miejsca do pracy i mieszkania, a także liczba jej rdzennych obywateli i ich zamożność będzie decydowała o tym, czy inwestycja w mieszkanie na wynajem będzie się będzie w ciągu najbliższych 10-15 lat wyglądała opłacalność najmu jako inwestycji? Postanowiłem zebrać najważniejsze czynniki, które na to wpływają i ocenić czy będą wpływały pozytywnie, czy też raczej obniżą rentowność najmu. Oczywiście: na wynajmowaniu mieszkań zawsze będzie się zarabiało. Pytanie: czy to będą zyski porównywalne z innymi formami lokowania kapitału, bardziej płynnymi (bo płynny kapitał można np. łatwiej wycofać i przenieść) i mniej kłopotliwymi (bo zarządzanie wynajmem kosztuje, remonty też).Czytaj też: Śpię spokojnie i wykręcam zyski trzy razy wyższe, niż na bankowej lokacie. Zdradzam jak to robięNa plus (?): popyt na metry, czyli skąd wziąć 2,1 mln nowych mieszkań? A może… wcale nie będziemy tyle potrzebowali?Najem jest tym bardziej opłacalny, im trudniej ludziom mieć własne mieszkanie. Oczywiście: z drugiej strony tym trudniej mieć własne mieszkanie im wyższe są ceny nieruchomości, a im droższe mieszkania, tym niższa rentowność najmu, ale… generalnie deficyt mieszkań na rynku i towarzyszące temu ich wysokie ceny nieruchomości raczej pomagają rynkowi Polsce mamy deficyt mieszkań i nie widać szans na jego szybkie zaspokojenie. Według grudniowego raportu think tanku Heritage Real Estate wynosi on w Polsce 2,1 mln mieszkań i będzie się zwiększał. Bo choć liczba urodzeń maleje, to coraz więcej osób chce mieć swoje własne „M” – mowa o singlach i tych, co żyją na kocią łapę i chcą w razie potrzeby mieć gdzie spaść „na cztery łapy”. To dlatego, ci którzy kupują mieszkanie z myślą o inwestycjach raczej nie mają problemów ze znalezieniem na razie. Bo w przyszłości na to czy w Polsce będzie za mało czy za dużo mieszkań – innymi słowy: czy ten deficyt mieszkaniowy się sam „zalepi”, czy też nie będzie w stanie – a w konsekwencji też na popyt na nynajem, wpłyną czynniki, takie jak:„uwalnianie” mieszkań przez starsze osoby, które dziś w nich mieszkają (zwykle są to duże mieszkania!)długość „życia” mieszkań już wybudowanych (wielka płyta trzyma się dobrze!)przyrost naturalny i „wędrówki ludów” – ile osób z Polski wyjedzie, a ile tutaj napłynie?zamożność społeczeństwa i dostęp do kredytówDwa pierwsze z tych czynników w długim terminie raczej popytowi na najem nie będą sprzyjały. Dwa kolejne to wielka zagadka, przewidywanie tego przypomina wróżenie z fusów, ale…Czytaj więcej o tym: Jak zmiany demograficzne wpłyną na popyt na mieszkania? Deweloperzy szykują się na gorsze czasyCzytaj też: Po raz pierwszy obligacje są… losem na loterię! Kupując obligacje premiowe możesz wygrać sto razy więcej, niż zainwestowałeś. A jaka szansa?Czytaj też: Czy wybrać kredyt z niskim wkładem własnym, czy z wysokim?Na minus: wielka polityka i wielkie pieniądze funduszy inwestycyjnychRynek najmu może zaburzyć polityka państwa, które może chcieć „zalepić” dziurę i w dodatku wpłynąć na obniżenie cen. Jest wart 4,5 mld zł program wspierania budowy mieszkań czynszowych – według założeń ma powstać mieszkań w ciągu 10 lat. Na razie jednak podpisano 72 umowy kredytu na łączną kwotę 374 mln zł przeznaczone na finansowanie 3292 mieszkań. Dla porównania oddano do użytku 989 program Mieszkanie Plus w ramach, którego na gruntach należących do samorządów, czy spółek skarbu państwa budowane są mieszkania na wynajem lub wynajem z opcją dojścia do własności (czyli jednak najem traktowany jest jako coś gorszego). Twórcy chwalą się, że mogą zbudować mieszkań. Brzmi super, tylko lokalizacje pozostawiają wiele do życzenia: pilotaż programu to budowa mieszkań w Jarocinie, Kępnie i Białej nowy program, który ruszył w tym roku, czyli Mieszkanie na start – to dopłaty do wynajmu mieszkań. Dopłaty są jednak np. dla gospodarstw dwuosobowych, których miesięczny dochód nie przekracza 90% średniego wynagrodzenia, czyli ok. 4300 zł brutto. Czyli mokry ile rząd być może nie zniszczy swoimi poczynaniami rynku najmu, to zagrożeniem dla osób żyjących z wynajmu mogą się stać wielkie, zagraniczne fundusze inwestycyjne, które kupują hurtowo całe osiedla i zamierzają wprowadzać na rynek mieszkania na wynajem w sporych ilościach. Tacy inwestorzy mają niższe jednostkowe koszty działania (efekt skali), więc mogą obniżać czynsze. I psuć rynek, rozpalony dziś do czerwoności wysokimi cenami, które muszą płacić minus: wyższe stopy i wzrost oprocentowania depozytów oraz kredytówNa obniżkę atrakcyjności najmu wpływ miałaby zmiana stóp procentowych. Dopóki Rada Polityki Pieniężnej nie podniesie stóp procentowych – na co w trakcie najbliższego roku się nie zanosi – rentowność z najmu nadal będzie przewyższać oprocentowanie depozytów. Ostatnio prezes NBP powiedział, że stopy mogą pozostać bez zmian nawet do końca kadencji obecnej RPP, czyli do 2022 tak się stanie? O ile faktycznie inflacja GUS-owska jest niska, to do ruszenia stóp mogłyby zmusić RPP globalne załamanie gospodarki, kryzys gospodarczy lub duży odpływ kapitału z Polski, a tym samym osłabienie się złotego. Wtedy Rada musiałaby gwałtowanie podwyższać stopy by zatrzymać ucieczkę też: Co czeka nasze pieniądze w 2019 r.? Czy lokaty dadzą zarobić? Raty kredytów spadną? Frank potanieje? Przegląd nadchodzących zmianTo czarny scenariusz, ale nie tak zupełnie niemożliwy. Wiadomo już, że ten rok nie będzie dla gospodarki tak wyśmienity jak ubiegły (przed cyklami koniunkturalnymi nie ma ucieczki). Pytanie brzmi: czy gospodarką nie zatrzęsie jakiś nieprzewidziany wstrząs. Na jeden właśnie się zanosi – to bezumowny Brexit.„Przy założeniu średniej wysokości czynszu możliwego do uzyskania w Warszawie, rentowność inwestycji mieszkaniowej nadal była wysoka względem oprocentowania lokaty bankowej, zmniejszyła się nieco względem oprocentowania 10-letnich obligacji skarbowych. Relacja kosztów obsługi kredytu mieszkaniowego do czynszu najmu nadal umożliwia finansowanie kosztów kredytu przychodami z najmu” – czytam w raporcie NBP. Dla przypomnienia: oprocentowanie 10-letnich obligacji skarbowych wynos wynosi 2,5% po pierwszym roku, a później 1,5% ponad inflację. Jak się zatem rozkłada rentowność najmu do innych sposobów inwestowania/oszczędzania pieniędzy przez gospodarstwa domowe? Interesują nas dwie linie – ciemnozielona (rentowność najmu vs oprocentowanie depozytów) oraz turkusowa (rentowność najmu vs oprocentowanie rządowych obligacji). Można też zerknąć na linię czerwoną, czyli porównanie rentowności najmu z inwestowaniem pieniędzy w krótkim terminie – roku, może dwóch – dochodowość najmu nie jest zagrożona. Ale pamiętam czasy – nie tak dawno, siedem-osiem lat temu – gdy oprocentowanie depozytów znacznie przekraczało dochód z wynajmu mieszkania. Dziś mamy sytuację, w której dochód z depozytu bankowego jest historycznie najniższy, zaś rozgrzana gospodarka i imigranci ze Wschodu napędzają czynsze najlepsza możliwa konfiguracja wydarzeń dla posiadaczy nieruchomości na wynajem, ale ona nie potrwa wiecznie. Spowolnienie gospodarcze obniży popyt na wynajem, zaś stopy procentowe w końcu pójdą w górę. Zatem realna różnica między oprocentowaniem depozytów (2,5%) i rentownością najmu (5%) może się zmienić. W pierwszym przypadku – na plus. W drugim – na – jak nadmieniłem wcześniej – wycofanie się z inwestycji nieruchomościowej, gdy przestanie dobrze zarabiać, jest trudne i kosztowne, dlatego inwestycje w nieruchomości na wynajem mają sens, gdy przynoszą wyraźnie wyższy zysk w stosunku do oprocentowania lokat. Wzrost stóp procentowych to też wyższe koszty odsetek dla tych, którzy inwestują w nieruchomości na kredyt. Z ich punktu widzenia może wzrosnąć baza kosztowa. Choć z drugiej strony zapewne spadną wtedy ceny mieszkań, więc będzie też efekt minus: podatkiem w kamienicznika, czyli zmiany prawaInwestowanie w nieruchomości to równeż ryzyko podatkowe. Objawiło się ono w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który opisała „Gazeta Wyborcza”. Chodziło o przypadek pani Anny, która była właścicielką kilku mieszkań i nieźle na nich zarabiała. Rentowność była wysoka, bo pani Anna płaciła ryczałtowy podatek w wysokości 8,5% od dochodów z najmu. Ale gdy chciała dokupić kolejną nieruchomość coś ją tknęło i dopytała w skarbówce czy może nadal płacić skarbowy uznał, że nie. I podkreślił, że ryczałt jest przeznaczony do najmu prywatnego, a wynajem większej liczby mieszkań można uznać za działalność gospodarczą i tak też ją opodatkować, czyli np. podatkiem liniowym 19%. I pani Anna musiała założyć działalność gospodarczą. Czy zatem na wszystkich właścicieli kilku mieszkań powinien paść teraz blady strach? Opłacalność najmu mocno by w takim przypadku spadła. Groźna z punktu widzenia właściciela mieszkania jest sytuacja gdy najemca przestaje płacić i nie można go eksmitować – a tak jest w przypadku kobiet w dziećmi. Media opisywały niedawno perypetie właściciela nowego mieszkania na Służewcu, którego lokatorka nie płaci czynszu od dwóch lat, a że ma małe dziecko, to nie można jej eksmitować (miasto musiałoby wskazać lokum socjalne). Zdesperowany właściciel wynajął więc osiłów, którzy wymienili zamki i wprowadzili się do jednego z pokoju. Sprawa jest w czy nie zostanie ograniczony najem krótkoterminowy, który dziś kwitnie dzięki takim pośrednikom jak AirBnB. A to on w dużej mierze podbija średnią rentowność najmu na polskim rynku. Branża hotelowa może wymusić na rządzie przykręcenie śruby tym, którzy żyją z wynajmowania mieszkań na też: Inwestycja w mieszkanie na wynajem? W condohotel? Firmy obiecują 7-9% zysku rocznie bez ryzyka. A jaka jest prawda?Czytaj: Czarodzieje z Lion’s House, czyli kup apartemant i zarabiaj 10% rocznie. Bez ryzyka. Na kredytDługoterminowe spojrzenie na nieruchomości. Ich atrakcyjność to tylko mit?W serwisie społecznościowym LinkedIn znalazłem wyliczenia znajomego znajomego, który policzył hipotetyczną rentowność inwestycji w mieszkanie od 1998 r. porównując ją z dochodami z innych lokat kapitału. Biorąc pod uwagę miesięczne średnie ceny mieszkania w Warszawie, WIBOR, marżę kredytu na 100% nieruchomości, wzrost ceny mieszkania, wzrost czynszu najmu – zarobiłby w ciągu tych 20 lat… ok. 320% – bez kosztów urządzania lokalu i warszawskiej giełdy akcji WIG wrósł przez ten czas o 330%. Z rolowania lokat wyszłoby nawet więcej, bo 350% zysku. Wniosek? Inwestowanie w nieruchomości na przestrzeni wielu lat wcale nie przynosi takich kokosów, zwłaszcza biorąc pod uwagę brak płynności i koszty „operacyjne” zarządzania mieszkaniem. Zresztą o czym my tu mówimy, skoro średnia stopa zysku z inwestycji w indeks giełdowy WIG w skali ostatnich 20-25 lat przynosiła 8-9% zysku, nie licząc dywidend?Na poparcie swojej tezy ów finansista wkleił jeszcze taką tabelkę, która porównuje stopy zwrotu z rynku nieruchomości i kapitałowego w różnych krajach na przestrzeni dziejów. Wynika z niej, że akcje dawały lepsze stopy się, że w tym przypadku nie ma jednej uniwersalnej prawdy – wiele zależy od momentu wejścia i wyjścia z danej inwestycji, czyli tego czy mieszkanie kupowaliśmy za franki w pierwszej połowie 2008 roku? A może za franki w 2006 r. po czym przewalutowaliśmy kredyt? No i w jakiej lokalizacji?Tak samo jest z rynkiem akcji – punkt widzenia będzie się różnił od tego czy weszliśmy nań jesienią 2007 r. czyli w szczycie hossy, a wyszliśmy z niego w panice w lutym 2009 r. – notując potężną i nie do odrobienia stratę?Można się natomiast zastanawiać czy rentowność najmu nie jest dziś na „górce” i czy ludzie, którzy kupują teraz po wysokich cenach mieszkania na wynajem z założeniem, że do końca życia będą z tego mieli bezpieczne 5% „na czysto”, jednak się nie rozczarują. Owszem, na najmie zawsze się będzie jako-tako zarabiało. Ale czy to będzie lepszy biznes, niż położenie pieniędzy na depozycie bankowym, zakup obligacji czy długoterminowa inwestycja w indeks giełdowy?źródło zdjęcia: StockSnap/Pixabay

[Polska] Inwestycja w mieszkanie na wynajem – dlaczego to się opłaca? | Heritage Real Estate Polska | #mieszkania | #realestate | #mieszkanianawynajem
Apartamenty inwestycyjne to wygodna metoda uzyskania wysokich dochodów przy minimalnym wysiłku. W zasadzie musisz tylko kupić aparthotel - całą resztą zajmie się doświadczony operator. Możesz zarobić nawet 7% wartości apartamentu inwestycyjnego w ciągu roku pod warunkiem, że wybierzesz atrakcyjną lokalizację. W Polsce jest to dość proste - Morze Bałtyckie, góry i wiele miast co roku przyciągają miliony turystów oraz biznesmenów. Wykorzystaj popularność tych miejsc i zarabiaj bez tracenia czasu na znalezienie najemców, podpisywanie z nimi umów, zajmowanie się nieruchomością. Apartamenty inwestycyjne to dobre rozwiązanie dla zabieganych i poszukujących bezpiecznej alternatywy dla wynajmu. Apartamenty inwestycyjne położone są w pobliżu turystycznych atrakcji oraz centrów biznesowych, co zapewnia stały napływ najemców. Wykorzystaj ich świetną lokalizację, aby zyskać stabilne źródło dochodów bez konieczności poświęcania czasu na obsługę najemców. Gośćmi oraz przygotowaniem aparthotelu zajmie się doświadczony operator. Jedyne, co musisz zrobić, to zakupić nieruchomość. Pamiętaj, że Ty również możesz z niej skorzystać. Jeśli zatem marzy Ci się krótki odpoczynek nad morzem lub w górach, czy też musisz odwiedzić dane miasto w celach biznesowych, nie szukaj pokoju w hotelu! Przecież masz swój własny apartament inwestycyjny! A co musisz wiedzieć o tym sposobie inwestowania zanim się na niego zdecydujesz? Apartamenty inwestycyjne - korzyści dla inwestora Popularność tego typu formy inwestowania stale wzrasta z kilku prostych powodów. Po pierwsze, łatwość pozyskania nieruchomości w atrakcyjnym turystycznie czy biznesowo miejscu, często takim, w którym nie można postawić typowych osiedli mieszkaniowych. To świetna opcja zwłaszcza dla osób, które jeżdżą na urlop lub w celach biznesowych w jedno konkretne miejsce i chcą mieć w tym czasie nieruchomość na wyłączność. Apartament inwestycyjny im to zapewnia. Dodatkowo koszt jego utrzymania i zakupu zwraca się, ponieważ jest wynajmowany na krótsze okresy innym osobom. To z kolei druga zaleta aparthoteli. Możesz je mieć na wyłączność, kiedy zaistnieje taka potrzeba, a przez pozostały czas udostępniać turystom czy biznesmenom. Pamiętaj, że każdy właściciel ma możliwość skorzystania również ze wszelkich udogodnień znajdujących się w danym kompleksie. Swój pobyt uprzyjemnisz sobie zatem bilardem, ćwiczeniami na siłowni, pływaniem na basenie itd. Kolejną korzyścią dla inwestora wydaje się brak konieczności poświęcania dużej ilości czasu, aby otrzymać wysoki zwrot z inwestycji. Tak naprawdę to operator zajmuje się pozyskiwaniem najemców, reklamowaniem obiektu, organizowaniem sprzątania, naprawami czy podejmowaniem gości. Zyskujesz więc czas, który w przypadku tradycyjnych form wynajmu musiałbyś poświęcić na dojazd do nieruchomości, remonty, naprawy, szukanie gości itp. Nikt nie będzie dzwonił do Ciebie w środku nocy z pytaniami o wolne terminy, nie będziesz musiał pilnować kalendarza itd. Dodatkowo, jeśli kupisz apartament inwestycyjny w atrakcyjnej lokalizacji, będzie on z pewnością chętnie wynajmowany. Unikniesz zatem problemu związanego z nieudaną inwestycją, co ma często miejsce w przypadku wynajmu tradycyjnego. Nieraz okazuje się, że tanio nabyte domki letniskowe nie przynoszą zysku, ponieważ ich lokalizacja nie odpowiada turystom. Apartament inwestycyjny łatwiej wynająć biznesmenom, a typowo wakacyjny zagranicznym turystom, zwłaszcza że typ budowy i charakter przedsięwzięcia jest tu nieco inny. Ofertę komercyjną prościej wypromować niż zwykłe mieszkania na wynajem, goście także czują się bezpieczniej - zapewnia im to system hotelowy. Rozliczanie za dobę, opieka wykwalifikowanego personelu, szybkie uzyskanie pomocy - takie aspekty bardziej przemawiają do zamożnych turystów. Dodatkowo apartamenty inwestycyjne są odpowiednio wyposażone, a ich design wyróżnia się nowoczesnym podejściem do architektury. Ty decydujesz o tym, jak będzie wyglądać wnętrze nieruchomości - możesz w ten sposób uniknąć aranżacji typowo hotelowych oraz dostosować ją do swoich upodobań. Kupiłeś aparthotel nad morzem? Jeśli znajduje się w inwestycji, której właścicielem jest duży deweloper, może on zaproponować Ci możliwość skorzystania również z innych jego nieruchomości. Na przykład zamiast na wakacje do swojego apartamentu nad morzem, możesz wybrać się do Warszawy czy w góry. Tego typu elastyczność to ogromna zaleta, którą oferuje coraz więcej deweloperów zajmujących się budową i sprzedażą aparthoteli. A co, jeśli znudzi Ci się wynajmowanie? W apartamencie inwestycyjnym możesz zamieszkać, jak również przekazać nieruchomość dzieciom czy rodzinie. Inną opcją jest jego zyskowna sprzedaż - wszak, jak każda nieruchomość, także i ta zyskuje na wartości. Zwłaszcza, jeśli wybrałeś aparthotel w atrakcyjnej lokalizacji. Niewątpliwie jednak największą zaletą apartamentów inwestycyjnych jest wysoki zwrot z inwestycji. Realnie szacuje się, że możesz zarobić do 7% wartości nieruchomości w skali roku, niemniej wiele inwestycji osiąga wyniki powyżej tej liczby. Dużo zależy tu od odpowiedniej lokalizacji, ale też dobrej reklamy. Jeśli ta pierwsza jest świetna - nie zawsze potrzebuje tej drugiej. Jeśli zatem chciałbyś ulokować kapitał w apartamentach inwestycyjnych, Twoim pierwszym krokiem będzie znalezienie atrakcyjnego miejsca, które przyciągnie najemców i zapewni Ci stabilny zysk. Jak to działa? Apartament inwestycyjny jest nieco innym produktem niż zwykły domek letniskowy czy mieszkanie na wynajem. Przede wszystkim stanowi on część ogromnej inwestycji składającej się z pozostałych apartamentów, a także części wspólnych, jak baseny, siłownie, kręgielnie, sauny, a nawet spa. Kupując aparthotel nie jesteś zdany sam na siebie. Zazwyczaj większe ośrodki skupiające wielu inwestorów albo mają własnych operatorów, albo mogą zaproponować doświadczone firmy, które zajmą się pozyskaniem nabywców, pilnowaniem odpowiedniej wysokości czynszu itd. Warto wiedzieć, że po zakupie to Ty jesteś właścicielem konkretnej części nieruchomości - zostajesz wpisany w jej księgę wieczystą, zyskujesz udziały w częściach wspólnych i gruncie, na którym wybudowano kompleks apartamentów inwestycyjnych. Możesz w każdej chwili sprzedać swój aparthotel lub w nim zamieszkać. Z operatorem ustalasz nie tylko zakres jego obowiązków, ale także takie aspekty, jak terminy, w których nieruchomość pozostaje do Twojej wyłącznej dyspozycji. W tej kwestii trzeba wiedzieć, że w zależności od zysku, jaki chcesz osiągnąć, apartament inwestycyjny może zostać udostępniany najemcom prawie przez cały rok lub np. tylko w sezonie wakacyjnym. Zazwyczaj jednak przyjmuje się, że inwestorzy korzystają z nieruchomości nie więcej niż miesiąc w roku. Dzięki temu udaje się osiągnąć maksymalne zyski z wynajmu aparthotelu. Z operatorem musisz również ustalić wysokość Twojego czynszu - to właśnie on stanowi podstawę zysku, jaki osiągniesz. Przez kilka pierwszych lat - zazwyczaj 2-3 - co miesiąc na Twoim koncie pojawi się określona suma wynagrodzenia za wynajem apartamentu inwestycyjnego. Po tym okresie zysk ten zależeć już będzie od obłożenia, ale również obrotności operatora czy zwyczajnie - fluktuacji na rynku turystycznym lub nieruchomości. Czyli im więcej osób wynajmie Twój apartament inwestycyjny, tym więcej zarobisz. Pamiętaj, aby podpisać z deweloperem oraz operatorem odpowiednie umowy, w których w szczególności opisane zostaną wszelkie aspekty prawno-finansowe, reklamacyjne, obowiązki itp. Warto zwłaszcza naciskać na dostęp do systemów rezerwacyjnych, dzięki czemu na bieżąco będziesz wiedzieć, kiedy Twój apartament inwestycyjny został zarezerwowany i wynajęty. W umowie z deweloperem trzeba określić takie aspekty, jak kara za nieterminowość oddania inwestycji, natomiast z operatorem - za niewywiązywanie się ze swoich obowiązków (zaniedbania w stosunku do gości oraz apartamentu - np. niesprzątanie). Ryzyko zakupu aparthotelu Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na nieruchomość w Świnoujściu, czy też w Warszawie tuż przy centrum biznesowym, to zawsze jest inwestycja kapitału, która wiąże się z ryzykiem. Obecnie systemy zakupu są dość bezpiecznie i szybko się rozwijają. Jednak czasem trudno uniknąć problemów związanych z fluktuacjami na rynku nieruchomości czy w branży turystycznej. Jak zatem zminimalizować ryzyko? Przede wszystkim wybieraj doświadczonych deweloperów i operatorów, którzy mogą pochwalić się już udanymi projektami. Unikaj ofert od osób bez żadnego doświadczenia w tym temacie, zwłaszcza jeśli oferują ogromne zyski na poziomie 10% i więcej. Nie korzystaj również z ofert przedsiębiorców, którzy nie mają własnych operatorów oraz nie oferują pomocy doświadczonych w tym temacie firm. Pojawia się bowiem ryzyko oszustwa. Od operatora zawsze żądaj możliwości podglądu do systemów rezerwacyjnych oraz przejrzystości w działaniach, zwłaszcza operacjach finansowych. Najlepiej też skorzystać z ofert z początkowym zyskiem gwarantowanym, a nie takich, które już na wstępie oferują procent od utargu. Każdy nowy ośrodek musi bowiem mieć czas na rozkręcenie biznesu i to zadanie w tym przypadku powinno spoczywać na barkach operatora, a nie inwestora. Istotnymi elementami będą umowy, które warto konsultować z prawnikami. Można również podpytać bardziej doświadczonych w tym temacie inwestorów, którzy mogą doradzić w trudnych sytuacjach.
Mieszkanie na sprzedaż 3 pokoje,69 m2 Od zaraz. ul. ks. Augustyna Kordeckiego, Kobyłka, wołomiński, mazowieckie. 559 000 zł 8138 zł/m² 3 pokoje 68,69 m². Oferta prywatna. Inwestowanie w nieruchomości cieszy się dużą popularnością. Na rynku występuje wiele instrumentów finansowych, jednak, korzystanie z nich wymaga wiedzy, zaangażowania i niekiedy wiąże się z ryzykiem. Potencjalna stopa zwrotu z inwestycji w mieszkania na wynajem Zarabianie na nieruchomościach najlepiej zacząć od kalkulacji opłacalności. Jeśli chcesz zmaksymalizować zysk, najlepiej zrobisz, jeśli obliczysz potencjalną stopę zwrotu z inwestycji. Obliczamy ją na podstawie wzoru: ROI = Roczne zyski / nakład inwestycyjny. Na przykładzie możesz zobaczyć, że inwestycja przynosząca rocznie 18 000 zł (1 500zł miesięcznie), na którą wydałeś 300 000 zł przynosi stopę zwrotu 6% (ROI= 18/30= 0,6), natomiast inwestycja , która przyniesie 2000 zł miesięcznie czyli 24 000 zł rocznie, na zakup której wydasz 500 000 zł da niecałe 5% zwrotu (Roi= 24/50= 0,48). Pierwszy przykład może dotyczyć kawalerki w centrum dużego miasta, drugi trzypokojowego mieszkania w tej samej lokalizacji. Aby obliczyć stopy zwrotu z potencjalnych inwestycji musisz zebrać dane. Profesjonalni rzeczoznawcy majątkowi mają dostęp do urzędowych informacji dotyczących transakcji historycznych. Tobie jednak wystarczy przygotować tabelkę w Excelu, w której zbierzesz informacje ze stron portali oferujących mieszkania na wynajem. Tabela powinna zawierać powierzchnię nieruchomości, lokalizację, stan techniczny i lokalizację, są to dane najczęściej podawane na takich portalach. Na końcu trzeba zestawić ceny wynajmu i ceny sprzedaży. Wystarczy, że znajdziesz kilka par podobnych mieszkań na wynajem i na sprzedaż i możesz przystąpić do liczenia! Mieszkanie na wynajem kupowane na rynku pierwotnym Zakup mieszkania od dewelopera ma wiele zalet. Kupując nowe mieszkanie masz wpływ na jego aranżację. Często możesz zadecydować o układzie drzwi czy nawet dobudować lub przestawić ścianki, dzięki czemu możesz chociażby zamknąć otwarty salon, przez co uzyskasz dwa pokoje zamiast salonu z kuchnią i jednej sypialni. Takie mieszkanie może być wynajmowane np. dwóm obcym sobie studentom, co może być korzystniejsze niż wynajęcie całego mieszkania jednej parze. Możesz decydować o standardzie mieszkania bez konieczności remontu. Wadą mieszkania w nowym budynku, jest to, że termin realizacji może ulec wydłużeniu przez co zamiast zarabiać będziesz czekał na zakończenie inwestycji. Mieszkanie na wynajem kupowane na rynku wtórnym Główną zaletą mieszkania kupowanego na rynku wtórnym jest to, że jest ono gotowe „od ręki”. Jeśli do tego jest w dobrym stanie możesz od razu zacząć liczyć zyski. Mieszkania na rynku wtórnym są z reguły tańsze co stanowi duży plus. Wadą jest konieczność remontu, jeśli stan tego wymaga. Im poważniejszy remont trzeba wykonać tym gorzej. Łatwiej czasem wykończyć puste mieszkanie niż kuć płytki i wynosić gruzy z mieszkania remontowanego. Jak kupić dobre mieszkanie na wynajem? Co trzeba brać pod uwagę? Jeśli zdecydujesz się na zakup mieszkania pod wynajem powinieneś wziąć pod uwagę kilka istotnych czynników. Przede wszystkim musisz ocenić grupę docelową. W mieście uniwersyteckim będą to studenci, w mieście turystycznym turyści, w mniejszych miejscowościach młode małżeństwa z dziećmi, czy w końcu pracownicy sezonowi i nie tylko. Na tej podstawie zdecydujesz czy mieszkanie ma być blisko kampusu, barów i restauracji, żłobków czy w cichej okolicy. Dostępność komunikacji miejskiej i infrastruktury społecznej zawsze jest plusem. Oszacowanie stopy zwrotu i określenie powyższych czynników powoli Ci wybrać najlepszą inwestycję. Zalety i wady inwestycji w mieszkania na wynajem Zaletami inwestycji mieszkaniowych jest gwarancja zwrotu kapitału. Ogólna zasada jest taka, że nieruchomości nie tracą na wartości. Lokując w ten sposób pieniądze masz pewność, że ich nie stracisz. Wadę mogą stanowić cechy samego rynku nieruchomości czyli jego niedoskonałość, mała elastyczność popytu i podaży, wymóg fachowej obsługi, lokalny charakter rynku i jego niska efektywność. Lokując pieniądze w nieruchomość musisz liczyć się z tym, że w razie potrzeby będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość, aby je ponownie upłynnić. Inwestycja w nieruchomość może przynieść Ci wiele korzyści takich jak bezpieczne lokowanie kapitału, dochody, można także użyć mieszkania jako zabezpieczenie kredytu. Wadami mogą być wysokie koszty, wymóg posiadania wiedzy i znajomości przepisów, niska płynność i długi okres zwrotu. Jeśli masz pewien kapitał i chcesz go zabezpieczyć jest to jeden najlepszych sposobów. Zobacz 1032 ogłoszeń o mieszkania na sprzedaż w Gliwice, śląskie. Mieszkanie w Gliwicach na Oś Sikornik. Na WYNAJEM. ul. Królowej Jadwigi, Baildona
Ostatnie miesiące pokazały, że niewidoczny gołym okiem wirus może w krótkim czasie rozłożyć na łopatki gospodarkę na całym świecie. Inflacja galopuje, giełda notuje najwyższe w historii spadki, a mocne dotąd waluty tracą na wartości. Sytuacja tak nagła, że wielu z nas w lekkim popłochu zastanawia się, gdzie ulokować wolne środki, żeby ich nie stracić. Dwie względnie pewne opcje to złoto i nieruchomości. Tego pierwszego od dawna nie ma na rynku, te drugie onieśmielają nowicjuszy. Czy słusznie? Postaramy się przybliżyć temat osobom, które dopiero planują zainwestować w nieruchomości i nie za bardzo wiedzą, od czego zacząć. Jaki jest próg wejścia przy inwestowaniu w nieruchomości? Inwestowanie w nieruchomości większości z nas kojarzy się z kupnem mieszkania na wynajem. Tymczasem to tylko jedna z możliwości. Przede wszystkim nie zawsze trzeba kupować i niekoniecznie wynajmować, żeby się opłacało. Na starcie nie trzeba więc dysponować dużą gotówką. Na dobrą sprawę im mniejszą kwotę zainwestujesz na początku, tym mniejszy stres i ryzyko. W miarę zdobywania doświadczenia, poziom inwestycji można zwiększać. Trzeba też pamiętać, że inwestowanie w nieruchomości to zwykle nie jest dochód pasywny. Nie sprowadza się do wyłożenia gotówki i liczenia zysków. Przy nieruchomościach prawie zawsze jest coś do zrobienia. Potrzebne będą zatem pieniądze, ale i czas. Na szczęście do pewnego momentu są one wymienne. Jeśli masz dużo czasu, a mniej pieniędzy, możesz wiele rzeczy dopilnować samodzielnie. Jeśli czas to towar deficytowy, ale masz spory budżet, część zadań możesz zlecić. Jeśli masz mało czasu i mało pieniędzy, dobrze się zastanów, czy to właściwy moment na inwestowanie w nieruchomości. Jakie zatem formy inwestowania w nieruchomości są bezpieczne? W którym przypadku ważniejszy jest czas, a kiedy pieniądze?Jakie jest ryzyko i stopa zwrotu? Sprawdźmy. Podnajem nieruchomości To forma dobra na początek, gdy nie chcemy od razu inwestować dużych środków, ale mamy sporo czasu. Co to jest podnajem? To sytuacja, kiedy wynajmujemy komuś nieruchomość, która nie należy do nas. Najpierw sami ją najmujemy od właściciela, a następnie pełnimy funkcję gospodarza i wynajmujemy ją kolejnym osobom. Konieczne jest prowadzenie działalności gospodarczej, a w umowie, którą zawieramy z właścicielem, musimy mieć jego zgodę na dalsze wynajmowanie. W umowie warto też jak najdokładniej doprecyzować zasady współpracy, np. na jaki okres właściciel udostępnia nam nieruchomość, jakie prace można wykonać, aby podnieść jej atrakcyjność itp. Warto również zainwestować w odpowiednie szkolenie, aby zapoznać się z obowiązującymi przepisami prawa i dobrymi praktykami. Czy podnajem się opłaca? Twój dochód to różnica między czynszem zapłaconym Tobie przez podnajmujących, a tym, który musisz zapłacić właścicielowi mieszkania, pomniejszona o ewentualne koszty poniesione przez Ciebie w celu zwiększenia atrakcyjności oferty. Jeśli najmiesz “mieszkanie po babci” oraz zainwestujesz trochę czasu i środków w jego odświeżenie, wymianę mebli, czy pozbycie się gratów (oczywiście po uzgodnieniu tego z właścicielem), standard nieruchomości istotnie się zwiększy, a to uzasadni wyższy czynsz. Twój zarobek może więc być całkiem spory. Największe stopy zwrotu uzyskuje się przy podnajmowaniu krótkoterminowym, ale trzeba mieć wówczas czas na dopilnowanie stanu nieruchomości i częste poszukiwanie klientów. Kupno nieruchomości pod wynajem To opcja dla tych inwestorów, którzy posiadają już pewne środki i chcą je ulokować w nieruchomości. Przy tej inwestycji poziom zaangażowania pieniędzy i czasu jest podobny. Nie wystarczy kupić i znaleźć najemców. Zwykle lokal trzeba najpierw wyremontować, przystosować i wyposażyć, a potem również dbać o jego stan. Przed zakupem warto przemyśleć jaka forma wynajmu nas interesuje, bo od tego zależy wybór nieruchomości. Wynajem długoterminowy Grupa docelowa to np. młode pary, studenci, czy pracownicy, którzy na stałe mieszkają w innej miejscowości. Zaletą takiej formy jest w miarę stabilny przychód z czynszu, a jednocześnie mniej obowiązków związanych z utrzymaniem nieruchomości. Pod taki wynajem najlepiej sprawdzą się niewielkie mieszkania zlokalizowane w miejscu atrakcyjnym dla naszych lokatorów - dla młodych, będzie to kameralne osiedle z przedszkolem, sklepami, przychodnią w pobliżu, dla studentów - zlokalizowane niedaleko od uczelni i dobrze skomunikowane z miastem. Mieszkania te z reguły są dość drogie. Wynajem krótkoterminowy Naszymi lokatorami będą najczęściej turyści, ewentualnie studenci zaoczni, czy np. uczestnicy szkoleń i konferencji. Dlatego istotna jest lokalizacja nieruchomości i dobra komunikacja z centrum miasta, które jest głównym celem krótkich pobytów. Na taki wynajem najlepiej sprawdzi się większa nieruchomość, w której można wynajmować odrębne pokoje różnym gościom. Trzeba ją jednak dostosować, zapewniając odpowiednią liczbę łazienek, dostęp do kuchni, czy dodatkowe wyposażenie, tj. żelazko, ręczniki, czy pościel. Z wynajmem krótkoterminowym wiąże się większa rotacja lokatorów oraz większe zaangażowanie z naszej strony, związane chociażby z koniecznością sprzątania i przygotowania nieruchomości dla kolejnych gości. Trzeba się też liczyć z szybszym zużywaniem wyposażenia i częstszymi naprawami. Niezbędne jest zorganizowanie systemu rezerwacji, wydawania kluczy, czy sposobu rozliczania z lokatorami. Czy wynajem się opłaca? To zależy - od lokalizacji nieruchomości, jej standardu, a nawet lokatorów. Przy szacowaniu opłacalności, oprócz ceny zakupu i spodziewanej wysokości czynszu, trzeba uwzględnić opłaty notarialne i sądowe, podatek, ubezpieczenie oraz ewentualne wydatki związane z przystosowaniem nieruchomości pod wynajem. Później dojdą również koszty remontów (planowanych i nieprzewidzianych), czy sytuacje, gdy nie będziemy mieli lokatorów, a trzeba będzie ponosić koszty bieżące. Należy się więc liczyć z tym, że realny zysk odczujemy po pewnym czasie. Wartość nieruchomości raczej nie będzie spadać, więc inwestycja jest bezpieczna, nawet wówczas, gdy sytuacja na rynku wymusi obniżenie ceny wynajmu. Na ten moment (maj 2020) średnia stopa zwrotu z inwestycji, przy założeniu, że nie wspieramy się kredytem, wynosi ok. 6%. Wydaje się, że w obecnej sytuacji nawet wzięcie kredytu hipotecznego na sfinansowanie części inwestycji, będzie opłacalne. Stopy procentowe są przyjazne kredytobiorcy, a rezerwa finansowa przyda się na awaryjne sytuacje. Dla porównania oprocentowanie lokat bankowych obecnie jest niższe od wskaźnika inflacji, w związku z tym dają one zerowy lub wręcz ujemny zwrot z inwestycji. Przed zakupem przede wszystkim trzeba przemyśleć, komu i na jakich zasadach chcemy wynajmować nieruchomość oraz jakimi środkami i możliwościami dysponujemy. Od tego zależy bowiem wybór lokalizacji, wielkości czy nawet standardu kupowanej nieruchomości. Przyda się też znajomość rynku i okolicy. Zakup mieszkania w niewielkiej miejscowości, gdzie nie ma żadnych atrakcji ani miejsc pracy, raczej się nie opłaci - nawet jeśli jego cena jest bardzo atrakcyjna. Za to relatywnie drogie mieszkanie w pobliżu uczelni, czy dużej korporacji, może się zwrócić kilkukrotnie. Kup tanio, sprzedaj drożej - czyli flipping nieruchomości Ta forma inwestowania zyskuje coraz większą popularność, choć wbrew pozorom wcale nie jest tak prosta, jak się może wydawać. Zasadniczo polega na zakupie nieruchomości w cenie poniżej wartości rynkowej (często w kiepskim stanie), zwiększeniu jej standardu i szybkiej sprzedaży za dużo wyższą cenę niż kupiliśmy. Czasami konieczny jest generalny remont, ale można trafić na takie okazje, gdzie wystarczy drobne odświeżenie, czy home staging, którego koszt jest symboliczny, aby sprzedać nieruchomość ze sporym zyskiem. Czy house flipping się opłaca? Średnia stopa zwrotu przy flippingu mieszkań to 15%, ale w niektórych przypadkach może wynieść 30%, a nawet 50% i więcej. Jednak trzeba pamiętać, że obowiązuje tu zasada, że im łatwiejszy wydaje się zarobek, tym więcej pułapek czeka po drodze: niedoszacowanie zakresu remontu, który pochłonie tyle środków, albo będzie tak długotrwały, że zwrot z inwestycji będzie symboliczny lub koszty bieżące pochłoną zysk, kupno nieruchomości bez potencjału (nieatrakcyjna dzielnica, uciążliwe sąsiedztwo), która zamiast zysku przysporzy tylko kłopotu, nieumiejętnie prowadzona sprzedaż i przez to uzyskanie niższej ceny, lub długie poszukiwanie nabywcy (które generuje dodatkowe koszty). Ponadto trzeba pamiętać, że na rynku jest dość duża konkurencja, nie tylko ze strony pośredników nieruchomości, którzy pierwsi wyłapują najlepsze okazje, ale również ze strony bardziej doświadczonych inwestorów. Trzeba poświęcić sporo czasu na znalezienie atrakcyjnej okazji, nie tylko przeglądając ogłoszenia (te zresztą w większości najpierw przechodzą przez ręce pośredników), ale też szukając bardziej aktywnie - niekoniecznie w miejscu zamieszkania. Przyda się odpowiednia wiedza teoretyczna dotycząca branży nieruchomości oraz obowiązujących przepisów prawnych i podatkowych, a także znajomość sytuacji na rynku lokalnym. Inne formy inwestowania w nieruchomości Jeśli dysponujemy większym kapitałem i mamy już nieco rozeznania na rynku, możemy spróbować zainwestować w nieruchomości z większym progiem wejścia. Nieruchomości komercyjne Coraz więcej firm nie czuje potrzeby posiadania własnej siedziby i woli najmować przestrzeń biurową, magazynową czy “roboczą”. Dlatego dla inwestorów z większym kapitałem, zakup nieruchomości przeznaczonej na wynajem pod działalność gospodarczą będzie całkiem intratną formą ulokowania kapitału. Najemcy biznesowi to z reguły dłuższe umowy, a zatem stabilne źródło przychodu. Próg wejścia jest dość wysoki, bo nie tylko cena nieruchomości jest spora, ale często trzeba ją przystosować pod wymagania przyszłych najemców. Niezbędne jest dobre zbadanie rynku i potrzeb, aby wiedzieć, pod jaką branżę się nastawić. Być może w danej okolicy zamiast kolejnej przestrzeni biurowej bardziej sprawdzą się lokale gastronomiczne. To ważne, bo jeśli miejsce będzie atrakcyjne biznesowo dla najemcy, to i my zyskamy. Nie ma nic gorszego od inwestycji, która na siebie nie zarabia, więc w naszym interesie leży, aby nie stała pusta. Czy opłaca się kupować nieruchomości komercyjne pod wynajem? Zasadniczo tak. Rentowność inwestycji można założyć albo zestawiając cenę zakupu z ceną wynajmu i obliczając, kiedy “wyjdziemy na zero”, albo bardziej profesjonalnie - obliczając stopę zwrotu, czyli dzieląc roczny dochód netto z wynajmu przez wartość nieruchomości. Średnia stopa zwrotu w tym momencie to 7-9%. Warto zauważyć, że przy obecnych stopach procentowych, nawet biorąc kredyt hipoteczny, którego raty obniżą nam dochód netto, stopa zwrotu wychodzi dodatnia. Grunty - czy to się opłaca? Kupno działki, którą potem można sprzedać z zyskiem to dobry pomysł, ale pod pewnymi warunkami. Warto zapoznać się z planem zagospodarowania otoczenia oraz planami inwestycyjnymi zarówno samorządu, jak i innych inwestorów w pobliżu. Wówczas nie ryzykujemy, że w sąsiedztwie naszej działki powstanie w przyszłości uciążliwa działalność, która zniechęci kupujących. Dodatkowo znając lokalny rynek oraz wady i zalety okolicy, łatwiej będzie o wstępną analizę szansy znalezienia klienta, który będzie gotowy nam zapłacić odpowiednio wysoką cenę. Czasem na zwrot z inwestycji przyjdzie nam jednak poczekać. Condohotele - inwestycja wysokiego ryzyka Ta forma inwestycji polega na tym, że kupujemy pokój w hotelu, lub apartamentowcu, i w ten sposób stajemy się jego udziałowcami, a zatem uczestniczymy w podziale zysku. To inwestycja ze sporym progiem wejścia (ceny za mkw takich apartamentów zwykle są dwucyfrowe) i równie sporym ryzykiem. Niezależnie bowiem czy umówimy się na stały procent od zysku przez określony czas (zwykle 6-7%), czy na podział zysków, to zawsze zależy on od… zysku całego hotelu. W branży turystycznej wcale nie jest on taki pewny, bo wystarczy, że nie dopisze pogoda lub przytrafi się pandemia (choć tego chyba żadne ryzyko inwestycyjne nie uwzględniało) i zysk może okazać się niewielki, lub wręcz stracimy. Jeszcze większe ryzyko ponosimy, finansując budowę takich nieruchomości bez wcześniejszego sprawdzenia wiarygodności inwestora. Bankructwo firmy lub po prostu nieuczciwość dewelopera może nas pozbawić sporej kwoty. Przedstawiliśmy kilka możliwości inwestowania w nieruchomości, zarówno dla początkujących, jak i dla tych nieco bardzo wtajemniczonych inwestorów. Łatwo zauważyć, że o ile nie popełnimy podstawowych błędów, lub nie skusi nas zbyt korzystna okazja (która okaże się pułapką), to większość inwestycji da nam zwrot wyższy niż lokaty bankowe. Taka forma będzie też dla początkujących bezpieczniejsza niż giełda, bo zainwestowane pieniądze cały czas “widać”. Nieruchomości również wolniej niż inne branże reagują na wahania gospodarki, a ludzie zawsze będą potrzebowali mieszkań. Zachęcamy jednak najpierw do zgłębienia tematu, najlepiej na szkoleniach organizowanych przez profesjonalistów, gdyż zagadnienie proste nie jest a po co uczyć się na własnych błędach, skoro można na cudzych. Fot. tytułowa: Created by Freepik.
planowane inwestycje, np. drogi, albo zalesienia; granice terenów zamkniętych oraz ich stref ochronne. Przed zakupem koniecznie trzeba też sprawdzić wpisy w księdze wieczystej. Z niej dowiemy się m.in., kto jest aktualnym właścicielem nieruchomości oraz czy ciążą na niej jakieś obciążenia, np. kredyty albo służebności. Sposób ujęcia nabytej bądź wybudowanej nieruchomości w księgach rachunkowych oraz – na ich podstawie – w aktywach bilansu zależy od funkcji gospodarczej, jaką ma do spełnienia w danym przedsiębiorstwie. Możliwe są tutaj trzy sytuacje: - nieruchomość jako składnik zapasów – z takim przyporządkowaniem będziemy mieli do czynienia wówczas, gdy firma zajmuje się budową nieruchomości na sprzedaż (np. deweloperzy), wówczas w okresie budowy lokale będą produkcją w toku, a po jej zakończeniu – produktami gotowymi; bądź też gdy zajmuje się handlem nieruchomościami – wówczas będzie towarem. Zapasy są składnikiem aktywów obrotowych; - nieruchomość jako środek trwały – chodzi tu oczywiście o budowle i budynki (lokale) wykorzystywane długoterminowo na potrzeby związane z działalnością podstawową oraz socjalną przedsiębiorstwa (budynki produkcyjne, handlowe, biurowe, magazynowe, ale także np. stołówki pracownicze). Naturalnie środki trwałe zaliczamy do aktywów trwałych jednostki; - nieruchomość jako inwestycja – podobnie jak środki trwałe inwestycje zaliczane są do aktywów trwałych, jednakże pełnią odmienną od nich funkcję. Zasadnicza różnica między inwestycjami a środkami trwałymi sprowadza się do ekonomicznej funkcji, jaką nieruchomość ma pełnić. Nieruchomości zaliczane do inwestycji kupujemy po to, by w późniejszym czasie odsprzedać je po wyższej cenie oraz korzystać w międzyczasie z pożytków w postaci czynszów. Definicja będzie spełniona również wówczas, gdy naszym celem jest wyłącznie pobieranie czynszów (bez zakładania wzrostu cen rynkowych) bądź tylko oczekiwanie na wzrost wartości w długim terminie. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Warunkiem zaliczenia nieruchomości do inwestycji (zamiast do środków trwałych) jest jednak to, że nie zostają one przeznaczone na potrzeby operacyjne przedsiębiorstwa. Inną wynikającą z definicji różnicą jest to, że o nieruchomości inwestycyjnej możemy mówić (w świetle uor) tylko wtedy, gdy jest własnością podmiotu. Środkiem trwałym może być natomiast również nieruchomość będąca własnością innej jednostki, jeśli będzie przez nas użytkowana co najmniej rok na podstawie spełniającej przesłanki z art. 3 ust. 4 uor umowy najmu, dzierżawy bądź leasingu (tzw. leasing bilansowo-finansowy). Sposób zakwalifikowania nieruchomości determinuje metody jej wyceny oraz księgowania i prezentacji skutków operacji z nią związanych, w tym w szczególności sposób ujmowania i prezentacji przychodów i kosztów, jakie generuje. Jak rozróżnić nieruchomość inwestycyjną od środka trwałego? Spójrzmy na przykładowe sytuacje. Firma świadcząca usługi transportowe postanowiła kupić budynek biurowy, w którym ulokuje dział kadr i księgowość. Kilka wolnych pomieszczeń przeznaczy na wynajem. Mimo to zasadnicza część nieruchomości będzie służyć na potrzeby działalności operacyjnej firmy (funkcje ogólnego zarządu). Budynek powinien być więc ujęty jako środek trwały. Przedmiotem działalności spółki jawnej jest budowa mieszkań oraz domów na sprzedaż i pod wynajem. Do tej pory wszystkie obiekty były budowane w celu odsprzedaży deweloperskiej (zatem księgowane były jako produkcja w toku i produkty gotowe). Obecnie postanowiono jeden z budynków przeznaczyć na wynajem (umowy długotrwałe bądź na czas nieokreślony). W tym wypadku obiekt nie będzie inwestycją. Wynajem nieruchomości jest bowiem przedmiotem działalności podstawowej spółki, wskazanym w jej umowie. Budynek powinien więc zostać zakwalifikowany do środków trwałych. Będzie bowiem służył generowaniu przychodów z działalności podstawowej, tj. tej, do wykonywania której spółkę zawiązano. Firma produkująca i dystrybuująca materiały budowlane ze zgromadzonych środków finansowych wybudowała budynek usługowo-mieszkalny z lokalami przeznaczonymi na wynajem. W przyszłości zakłada możliwość odsprzedaży obiektu bądź wyodrębnionych lokali, jeśli ich wartość rynkowa wzrośnie. Jednocześnie przedmiotem działalności podstawowej firmy nie jest działalność w zakresie wynajmowania nieruchomości ani ich pełni więc funkcję inwestycyjną. Budynek nie służy w działalności operacyjnej przedsiębiorstwa (tj. tej, do prowadzenia której powołano firmę), lecz ma przynosić korzyści z najmu (jest to forma pożytków, na którą powołuje się definicja inwestycji). Spółka zajmująca się produkcją rolną jest wierzycielem firmy X, który od długiego czasu zalega z zapłatą za dostarczone produkty. Strony zawarły ugodę, w świetle której dłużnik X, w miejsce świadczenia pieniężnego, przeniesie na spółkę własność lokalu mieszkalnego. Zarząd spółki założył, że wartość rynkowa nabytego w ten sposób mieszkania w ciągu trzech lat znacząco wzrośnie i wówczas zostanie ono sprzedane. Do tego czasu lokal będzie wynajmowany dotychczasowemu tym wypadku lokal nabyto z powodu braku możliwości zaspokojenia wierzytelności w innej formie, jednakże gospodarcze przeznaczenie kwalifikuje go jako nieruchomość (lokal) o charakterze inwestycyjnym. Spółka spodziewa się pożytków z najmu (który nie jest przedmiotem jej działalności) oraz korzyści z przyszłej sprzedaży obiektu. Spółka nabyła od syndyka masy upadłości grunt, spodziewając się, że sprzeda go korzystnie za około pół roku. W tym wypadku wydatek powinien być ujęty jako towar. Gdyby jednak zarząd liczył na wzrost wartości w dłuższym (ponadrocznym) okresie, grunt należałoby traktować i ująć jako inwestycję w nieruchomość. Zasady księgowej wyceny nieruchomości inwestycyjnej są podobne do reguł ustalania wartości środków trwałych. Inaczej może być w przypadku wyceny bilansowej. Nieruchomość inwestycyjną wyceniamy (na potrzeby ewidencji księgowej) na dzień nabycia, kiedy to zostaje wprowadzona do ksiąg, oraz na dzień bilansowy (nie rzadziej niż na ten dzień). Jeżeli nieruchomość kupujemy, wartością, po jakiej powinniśmy ją wycenić i ująć w księgach, będzie cena nabycia względnie cena zakupu, jeśli koszty przeprowadzenia transakcji nie są istotne. Możliwość nieuwzględnienia przy wycenie na dzień nabycia uznanych za nieistotne kosztów transakcji dotyczy tylko nieruchomości o charakterze inwestycyjnym (stosujemy tutaj art. 35 ust. 1 uor). Koszty nabycia nieruchomości, którą zakwalifikowalibyśmy do środków trwałych, zawsze zwiększają jej wartość, bez względu na ich wysokość. Jeśli natomiast nieruchomość inwestycyjna jest budowana, to właściwym parametrem wyceny na dzień oddania jej w najem będzie koszt wytworzenia (wybudowania) ustalany tak jak przy środkach trwałych. Będzie on obejmował koszty finansowania budowy oraz różnice kursowe naliczone do dnia oddania nieruchomości do użytku (tj. co do zasady uzyskania stosownych pozwoleń na użytkowanie). Jeżeli nieruchomość ma charakter mieszkalny, a naszym zamiarem jest wynajmowanie lokali, to cena nabycia lub zakupu (koszt wytworzenia) będzie obejmować również niepodlegający odliczeniu podatek VAT. Jest to konsekwencją zwolnienia z VAT usług najmu nieruchomości o charakterze mieszkalnym. Może się oczywiście zdarzyć, że część lokali będzie miała charakter mieszkalny, a część użytkowy. W tym wypadku obiekt będzie generował zarówno obrót zwolniony, jak i opodatkowany. Konieczne będzie więc ustalenie, jaka część podatku naliczonego zawartego w fakturach dotyczących nabycia bądź budowy obiektu będzie mogła być odliczona od podatku należnego (prawdopodobnie zasadne tu będzie zastosowanie art. 90 ust. 9 ustawy o VAT i uzgodnienie zakresu odliczenia z naczelnikiem urzędu skarbowego). Część podatku VAT, której nie można odliczyć, zwiększy wartość nabycia lub koszt wytworzenia. Jak zatem widać, zasady wyceny nieruchomości inwestycyjnej na dzień nabycia nie różnią się zasadniczo od zasad wyceny środków trwałych. Istotniejsze różnice pojawiają się natomiast przy zasadach wyceny nieruchomości inwestycyjnych na dzień bilansowy. Zasady te w stosunku do tzw. jednostek kontynuujących działalność określa art. 28 ust. 1 pkt 1a uor. Przepis ten dopuszcza dwa modele wyceny: - nieruchomości zaliczone do inwestycji wyceniamy tak jak środki trwałe, tj. z uwzględnieniem unormowań wskazanych w art. 28 ust. 1 pkt 1, art. 31, art. 32 ust. 1 – 5 i art. 33 ust. 1 uor; - nieruchomości wyceniamy według ceny rynkowej lub inaczej określonej wartości godziwej. Decydując się na inwestycję w nieruchomość, zarząd powinien określić sposób wyceny bilansowej oraz – bezwzględnie – uregulować to w polityce rachunkowości (w części dotyczącej zasad wyceny aktywów i pasywów). Warto przemyśleć sposób wyceny, gdyż może on bardzo istotnie wpływać na obraz aktywów oraz kapitałów własnych jednostki. Przyjęcie pierwszego modelu powoduje, że nasza inwestycja w nieruchomość będzie wyceniana tak jak nabyte nieruchomości zaliczane do środków trwałych. Wycena ta jest dla księgowych sprawą oczywistą i będzie przebiegać w następujący sposób: - cena nabycia lub koszt wytworzenia (względnie wartość po aktualizacji wyceny dokonanej na podstawie stosownego rozporządzenia), - plus nakłady na ulepszenie, - minus dokonane planowe odpisy umorzeniowe, - minus ewentualny odpis z tytułu trwałej utraty wartości aktywu. Wadą tego modelu jest to, że w księgach rachunkowych nasza nieruchomość nigdy nie będzie mogła być przeszacowana „w górę”, do wartości rynkowej (a uściślając – aktualizacja „w górę” będzie wyjątkowo możliwa w razie wydania przez Ministerstwo Finansów stosownych przepisów nakazujących przeszacowanie, czego raczej nie należy się spodziewać). Jeżeli nieruchomość inwestycyjną kupujemy w celu uzyskania korzyści ekonomicznej z przyrostu jej wartości (a przecież to jest istotą i założeniem kwalifikacyjnym dla inwestycji), to ten model wyceny może okazać się nieadekwatny, nie w pełni odzwierciedlający na bieżąco uzyskiwane efekty ekonomiczne. Jego zaletą z kolei jest to, że nie będzie konieczności każdorazowo na dzień bilansowy określania ceny rynkowej (wartości godziwej) aktywu. Stosując go, unikniemy też zasadniczych rozbieżności między wynikiem brutto a podstawą opodatkowania podatkiem CIT. Jeśli z kolei założymy, że nieruchomość inwestycyjna będzie bilansowo wyceniana według ceny rynkowej lub inaczej określonej wartości godziwej, to prezentowana w aktywach długoterminowych wartość naszej inwestycji będzie zawsze „bliższa obiektywnej prawdy” niż wycena przewidziana dla środków trwałych, bazująca przecież nie na wartościach rynkowych, a głównie na przyjętych założeniach co do tempa amortyzacji. Stosując model wyceny według wartości rynkowej, zyskujemy możliwość wyceny inwestycji „w górę” ponad cenę nabycia (koszt wytworzenia). Co więcej, bilansowe odpisy amortyzacyjne nie są tutaj naliczane. Może natomiast nastąpić trwała utrata wartości aktywu – wówczas najpóźniej na koniec okresu sprawozdawczego (art. 28 ust. 7 i art. 35 ust. 2 uor) należy dokonać stosownego odpisu aktualizującego. Gdy wartość rynkowa nieruchomości inwestycyjnej z czasem wzrośnie lub zmaleje, należy ją przeszacować. Przyjrzyjmy się teraz, w jaki sposób będziemy rozliczać skutki zmian wartości rynkowej nieruchomości inwestycyjnej w związku z wyceną bilansową. Zagadnienie to zostało uregulowane w art. 35 ust. 4 uor następująco: „skutki przeszacowania inwestycji zaliczonych do aktywów trwałych, powodujące wzrost ich wartości do poziomu cen rynkowych, zwiększają kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny. Obniżenie wartości inwestycji uprzednio przeszacowanej do wysokości kwoty, o którą podwyższono z tego tytułu kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny, jeżeli kwota różnicy z przeszacowania nie była do dnia wyceny rozliczona, zmniejsza ten kapitał (fundusz). W pozostałych przypadkach skutki obniżenia wartości inwestycji zalicza się do kosztów finansowych. Wzrost wartości danej inwestycji bezpośrednio wiążący się z uprzednim obniżeniem jej wartości, zaliczonym do kosztów finansowych, ujmuje się do wysokości tych kosztów jako przychody finansowe”. Cena nabycia nieruchomości inwestycyjnej wynosi 600 000 zł i w takiej wartości figuruje na koncie 041 „inwestycje w nieruchomości”. Wzrost wartości W związku z uchwaleniem atrakcyjnego planu zagospodarowania okolicznych terenów wartość naszej nieruchomości wzrosła o 20 proc., tj. do kwoty 720 000 zł (potwierdza to sporządzony przez niezależnego rzeczoznawcę operat). Różnicę z przeszacowania (120 000 zł) odnosimy księgowo na konto kapitału z aktualizacji wyceny zapisem: Wn konto 045 „inwestycje w nieruchomości – odchylenia cen rynkowych”, Ma konto 807 „kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny”. Wydzielenie osobnego konta do ujmowania odchyleń od wartości początkowej inwestycji pozwoli na zachowanie w księgach bezpośrednich danych o cenie nabycia, co ze względów praktycznych jest wskazane. Kapitał, który ujęliśmy na koncie 807, nie podlega podziałowi (nie można wypłacić go właścicielom w formie dywidendy – wynika to nie bezpośrednio z uor, a z uregulowania zawartego w art. 192 kodeksu spółek handlowych). Spadek wartości W następnym okresie sprawozdawczym, wskutek ogólnych tendencji rynkowych, wartość godziwa naszej nieruchomości została oszacowana na 550 000 zł. Stosując art. 35 ust. 4 uor, rozliczenie zmniejszenia o 170 000 zł będzie wyglądało następująco: Ma konto 045 „inwestycje w nieruchomości – odchylenia cen rynkowych” – kwota 170 000 zł, Wn konto 807 „kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny” – do wysokości uprzedniego przeszacowania „w górę” – kwota 120 000 zł, Wn konto 751 „koszty finansowe” – kwota 50 000 zł (oczywiście nie stanowi kosztu uzyskania przychodów). Ponowny wzrost Przy kolejnej wycenie wartość rynkowa została określona na 620 000 zł (a więc w stosunku do poprzedniej rośnie o 70 000 zł). Rozliczenie wyceny na kontach powinno wyglądać tak: Wn konto 045 „inwestycje w nieruchomości – odchylenia cen rynkowych” – 70 000 zł, Ma konto 750 „przychody finansowe” – kwota 50 000 zł (do wysokości odpisu obniżającego, zarachowanego uprzednio w koszty), Ma konto 807 „kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny” – 20 000 zł. Wszystkie powyższe operacje księgowane na kontach przychodów i kosztów oczywiście nie wywołują skutków podatkowych. Mogą jednak wpływać na aktywa bądź pasywa z tytułu odroczonego podatku dochodowego. Jak zaksięgować przychody z najmu i wydatki na utrzymanie nieruchomości. Przychody z najmu bądź dzierżawy nieruchomości inwestycyjnej oraz zysk z tytułu zbycia takiej inwestycji należy zawsze odnosić na konto pozostałych przychodów operacyjnych (a nie na konto przychodów ze sprzedaży usług). Zasadę tą stosujemy niezależnie od tego, jaki przyjęliśmy model wyceny bilansowej inwestycji. Natomiast koszty utrzymania inwestycji, takie jak opłaty za media, podatek od nieruchomości, koszty napraw i remontów, koszty dozoru – odnosimy zawsze w ciężar pozostałych kosztów operacyjnych. Tam należy księgować również amortyzację, jeśli przyjęliśmy model wyceny właściwy dla środków trwałych (przy modelu wyceny ceną rynkową amortyzacja – jak już wspomnieliśmy – nie wystąpi). Wynika to z ustawowej definicji pozostałych przychodów i pozostałych kosztów operacyjnych. Warto pamiętać, że przychody i koszty inwestycji księgujemy z zachowaniem zasady memoriałowej – w odniesieniu do czynszów oznacza to, że przychód ujmujemy do okresu sprawozdawczego, za który przysługuje, niezależnie od terminu zapłaty. Należności wynikające z czynszów księgujemy na koncie innych należności. Zarówno zakup nieruchomości inwestycyjnej, jak i późniejsze wpływy z czynszów oraz wydatki związane z jej eksploatacją w rachunku przepływów pieniężnych powinny kształtować przepływy z działalności inwestycyjnej. W rachunku sporządzonym metodą pośrednią: - wydatki z tytułu nabycia nieruchomości ujmiemy więc w pozycji B II 2 „Inwestycje w nieruchomości oraz wartości niematerialne i prawne”, - wydatki związane z bieżącym utrzymaniem będą ujmowane w pozycji B II 4 „Inne wydatki inwestycyjne”, - zainkasowany czynsz w pozycji B I 4 „Inne wpływy inwestycyjne”. Jak zatem widzimy, eksploatacja nieruchomości inwestycyjnej nie kształtuje przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, co jest zgodne z istotą gospodarczej funkcji analizowanego rodzaju aktywów. W bilansie nieruchomości inwestycyjne ujawniamy w pozycji A IV 1 aktywów „Inwestycje długoterminowe – nieruchomości”. Wykazujemy tutaj nieruchomości nabyte bądź wybudowane. Powstaje jednak pytanie, gdzie ujawniać nieruchomości inwestycyjne w trakcie budowy? Analizując segment A IV aktywów, nie znajdziemy stosownej pozycji; nie precyzuje tego także uor. Odpowiedź na to pytanie znajdziemy jednak w Międzynarodowym Standardzie Rachunkowości nr 40 „Nieruchomości inwestycyjne”, gdzie wskazano, że nieruchomość w trakcie budowy lub w trakcie pierwszego dostosowywania powinna być traktowana i wyceniana jako środek trwały w budowie. Wobec tego w bilansie nieruchomość taką wykażemy jako środek trwały w budowie (poz. A II 2 aktywów). Musimy jednak pamiętać, by informację o ujęciu nieruchomości inwestycyjnej w budowie w segmencie dotyczącym środków trwałych zawrzeć w dodatkowych informacjach i objaśnieniach, dzięki czemu spełnimy postulat jasności sprawozdania finansowego. Autor jest biegłym rewidentem współpracującym z TPA Horwath Horodko Audit Poznań Przez inwestycje rozumie się aktywa nabyte w celu osiągnięcia korzyści ekonomicznych wynikających z przyrostu ich wartości, uzyskania z nich przychodów w formie odsetek, dywidend (udziałów w zyskach) lub innych pożytków, w tym również z transakcji handlowej. W szczególności są to aktywa finansowe oraz te nieruchomości i wartości niematerialne i prawne, które nie są użytkowane przez jednostkę, lecz zostały nabyte w celu osiągnięcia tych korzyści. W przypadku zakładów ubezpieczeń przez inwestycje rozumie się lokaty. Taką ich definicję znajdziemy w art. 3 ust. 1 pkt 17 ustawy z 29 września 1994 r. o rachunkowości (tekst jedn. DzU z 2002 r. nr 76, poz. 694 ze zm., dalej uor). Aby uchwycić różnicę między nieruchomością inwestycyjną a nieruchomością operacyjną, tj. środkiem trwałym, spójrzmy jeszcze na definicję z art. 3 ust. 1 pkt 15 uor. Przez środki trwałe każe rozumieć te nieruchomości, które są zdatne do użytku (i kompletne) oraz przeznaczone na potrzeby jednostki, a przewidywany okres użyteczności jest dłuższy niż 12 miesięcy. Inwestycja w nieruchomości na wynajem może przynieść długoterminowo wyższy dochód, niż zysk z depozytu bankowego czy obligacji rządowych. Ale mam wątpliwości czy jest w perspektywie 20-30 lat lepszym pomysłem, niż np. zakup akcji dużej, solidnej spółki giełdowej, wypłacającej co roku 4-5% dywidendy. Z danych zaprezentowanych przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami w 2016 r. 51 proc. inwestujących Polaków wybrało nieruchomości, by ulokować swój kapitał. Dlaczego właśnie budynki i grunty wydają się Polakom najlepszą formą inwestowania? Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska widzi w tym przejaw naszej mentalności narodowej. Polacy lubią widzieć to, w co inwestują. Najlepiej, żeby było to coś solidnego i przyszłościowego. Sądzę, że nabywcy inwestujący w nieruchomości bezpośrednio, poprzez zakup mieszkania, cenią tę inwestycję w znacznej mierze dzięki temu, że posiadają realnie nieruchomość na własność. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby prywatne inwestujące w zakup mieszkania często oczekują, poza zwrotem z najmu, długofalowego zysku z lokalu. Wiążą z nim takie plany, jak np. zabezpieczenie na starość czy przekazanie mieszkania w przyszłości dorosłym dzieciom lub wnukom. Rosną ceny mieszkań, a wraz z nimi stawki najmu Z najświeższych wyliczeń Home Brokera i wynika, że średnia rentowność najmu w Polsce wynosi obecnie 5,28 proc. W najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach może sięgnąć 6, a nawet więcej proc. - Rentowność lokali pod inwestycje waha się od 3 do 7 proc. w zależności od miasta. Badania wykazują, że najlepiej kupić mieszkanie na wynajem w Gdańsku, Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. W tych miastach jest największy popyt na lokale do wynajęcia, dlatego można uzyskać wyższe stawki czynszu – mówi Adrian Potoczek, dyrektor do spraw sprzedaży w Wawel Service. Według informacji Narodowego Banku Polskiego stawki czynszów w największych miastach Polski ostatnio rosną. Pod koniec 2016 Warszawa - 52,5 zł/mkw. Kraków - 36,0 zł/mkw. Łódź - 26,7 zł/mkw. Wrocław - 37,2 zł/mkw. Poznań - 33,0 zł/mkw. Gdańsk - 37,5 zł/mkw. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Jak podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert portalu średnie czynsze zwykle rosną razem z rynkowymi cenami mieszkań, dlatego wzrosty czynszów nie powinny dziwić. Mogą za to ucieszyć inwestorów. Największa rentowność najmu w Katowicach Wedle kwietniowych wyliczeń analityków z Home Brokera i najbardziej opłacalne jest kupno mieszkania pod wynajem w Katowicach, gdzie mieszkania są bardzo tanie (200 tys. zł za lokal na rynku pierwotnym to przeciętna cena). Wynajmując je, można zarobić 36,7 zł za mkw., zatem rentowność netto sięga 6,58 proc. W Gdańsku, Łodzi i Warszawie oczekiwany zysk netto w skali roku to ponad 5,5 proc. Pomiędzy 5 i 5,5 proc. zysku spodziewać można się we Wrocławiu, Rzeszowie i Lublinie. - Stawka netto oznacza, że w obliczeniach uwzględniono czynsz dla wspólnoty, podatek, a także okres, w którym trwać będzie poszukiwanie najemcy – podkreśla Marcin Krasoń, analityk Home Broker. Rentowność najmu jest wyliczana na podstawie średniej ceny zakupu mkw. lokalu w danym mieście oraz średniej stawki najmu mkw. pomniejszonej o 5 proc. Obliczenia, uwzględniające nawet wymienione przez Marcina Krasonia czynniki, nie są do końca miarodajne. W pamięci warto mieć jeszcze inne kwestie związane ze specyfiką tej formy lokowania kapitału. Wzrost wartości nieruchomości w czasie jest trudny do przewidzenia Kiedy kupujemy nieruchomość mieszkaniową pod wynajem, bierzemy pod uwagę dwa rodzaje zysków – bieżące przychody z najmu oraz wzrost wartości nieruchomości w czasie. Statystycznie cena nieruchomości wzrasta w ciągu kilkunastu lat średnio o 2 proc. To jednak tylko statystki. Wszystko zależy od rodzaju nieruchomości, lokalizacji oraz nieco mniej przewidywalnych kwestii, jak np. kierunki rozwoju rynku najmu mieszkań w Polsce. Ten, według Macieja Górki z ma kilka spraw do rozwiązania: Aby rynek najmu mógł się właściwie rozwijać, niezbędne są zmiany legislacyjne. Chodzi np. o ustawę o gospodarowaniu nieruchomościami oraz o ochronie praw lokatorów. Mają one wprowadzić zmiany w relacjach między najemcą a wynajmującym. Z ostatnich informacji wynika, że kontrowersyjne propozycje zostały wycofane z projektu ustawy. Punktem spornym był między innymi zapis dotyczący usunięcia katalogu osób, które są chronione przed eksmisją. Sprzeciw w trakcie konsultacji wyraził Rzecznik Praw Konsumenta. Jak zapowiedział Minister Smoliński rząd pracuje także nad zupełnie nową ustawą, ustawą o najmie. Niełatwe relacje z najemcą oraz niewielka płynność inwestycji Jeśli chodzi o bieżące zyski z najmu, to wszystko zależy od tego, jak szybko znajdziemy najemców i jak długie będą okresy, kiedy nikt nie będzie nam płacił za wynajem. - Znalezienie najemców za dobrą stawkę też zająć może nawet kilka miesięcy. Tym bardziej, że za chwilę pojawią się konkurenci w postaci instytucjonalnych projektów takich, jak Mieszkanie Plus, w którym stawki czynszów będą niższe od rynkowych. Trzeba pamiętać, że kiedy lokal stoi pusty, rentowność wynosi okrągłe zero - podkreśla Maciej Górka. Warto wspomnieć też, że do ceny zakupu mieszkania trzeba jeszcze doliczyć koszty jego urządzenia czy remontu, w zależności od tego, czy kupujemy na rynku pierwotnym czy wtórnym. Im mniej atrakcyjna lokalizacja, tym większe muszą być nakłady na aranżację lokalu. Inaczej trudno nam będzie znaleźć najemców. Ponadto w trakcie wynajmowania mieszkania pojawiają się różnego typu wydatki, jak konieczne naprawy, kupno niezbędnego sprzętu itd. To wszystko trzeba odliczyć od zysków z najmu. Pozostaje jeszcze kwestia płynności inwestycji. W przypadku nieruchomości jest ona niewielka. Kiedy postanowimy sprzedać nieruchomość z zyskiem, może to zająć sporo czasu. WARTO WIEDZIEĆ Powód i kulisy zakupu naszej pierwszej nieruchomości mieszkaniowej na wynajem opisałam w tekście Nasza nowa inwestycja w nieruchomości. Razem z MM od lat działamy na rynku nieruchomości (prowadzimy biura coworkingowe pod marką COPOINT), ale o inwestowaniu w mieszkania na wynajem myśleliśmy od dawna.
NieruchomościNowe mieszkaniadolnośląskieMieszkania WrocławMieszkania LegnicaMieszkania LubinMieszkania ZgorzelecMieszkania WałbrzychMieszkania Brzeg DolnyMieszkania ŚwidnicaMieszkania Kłodzkokujawsko-pomorskieMieszkania BydgoszczMieszkania ToruńMieszkania InowrocławMieszkania WłocławekMieszkania GrudziądzMieszkania ChełmnoMieszkania Solec KujawskiMieszkania CiechocinekMieszkania BrodnicalubelskieMieszkania ZamośćMieszkania LublinMieszkania ChełmMieszkania Biała PodlaskaMieszkania ŚwidnikMieszkania PuławyMieszkania KraśnikMieszkania ŁęcznaMieszkania BiłgorajlubuskieMieszkania Zielona GóraMieszkania ŻagańMieszkania SłubiceMieszkania Nowa SólMieszkania MiędzyrzeczMieszkania Kostrzyn nad OdrąMieszkania ŻaryłódzkieMieszkania ŁódźMieszkania KutnoMieszkania Tomaszów MazowieckiMieszkania SkierniewiceMieszkania PabianiceMieszkania KoluszkiMieszkania Zduńska WolaMieszkania BełchatówmałopolskieMieszkania KrakówMieszkania OświęcimMieszkania TarnówMieszkania WadowiceMieszkania Nowy SączMieszkania ChrzanówMieszkania WieliczkaMieszkania OlkuszMieszkania AndrychówMieszkania ZakopanemazowieckieMieszkania WarszawaMieszkania Nowy Dwór MazowieckiMieszkania PłockMieszkania PruszkówMieszkania PrzasnyszMieszkania PiasecznoMieszkania SiedlceMieszkania RadomMieszkania CiechanówMieszkania Grodzisk MazowieckiopolskieMieszkania OpoleMieszkania BrzegMieszkania KrapkowiceMieszkania NysaMieszkania NamysłówpodkarpackieMieszkania RzeszówMieszkania PrzemyślMieszkania TarnobrzegMieszkania MielecMieszkania DębicaMieszkania Stalowa WolaMieszkania KrosnoMieszkania JarosławMieszkania SanokMieszkania ŁańcutpodlaskieMieszkania BiałystokMieszkania AugustówMieszkania ŁomżaMieszkania SuwałkiMieszkania Bielsk PodlaskiMieszkania WasilkówMieszkania SiemiatyczeMieszkania ŁapyMieszkania HajnówkapomorskieMieszkania GdańskMieszkania GdyniaMieszkania TczewMieszkania MalborkMieszkania WejherowoMieszkania SłupskMieszkania RumiaMieszkania Pruszcz GdańskiMieszkania KwidzynMieszkania Starogard GdańskiśląskieMieszkania KatowiceMieszkania GliwiceMieszkania CzęstochowaMieszkania ZabrzeMieszkania TychyMieszkania SosnowiecMieszkania RybnikMieszkania RacibórzMieszkania JaworznoMieszkania BytomświętokrzyskieMieszkania KielceMieszkania StarachowiceMieszkania SandomierzMieszkania JędrzejówMieszkania KońskieMieszkania PińczówMieszkania Włoszczowawarmińsko-mazurskieMieszkania OlsztynMieszkania EłkMieszkania ElblągMieszkania OstródaMieszkania LubawaMieszkania IławaMieszkania GiżyckoMieszkania SzczytnoMieszkania OleckowielkopolskieMieszkania PoznańMieszkania RawiczMieszkania GnieznoMieszkania KaliszMieszkania KępnoMieszkania PiłaMieszkania KostrzynMieszkania KoninMieszkania JarocinMieszkania Murowana GoślinazachodniopomorskieMieszkania SzczecinMieszkania KoszalinMieszkania PoliceMieszkania KołobrzegMieszkania ŚwinoujścieMieszkania WałczNowe domyDomy dolnośląskieDomy WrocławDomy OleśnicaDomy Ząbkowice ŚląskieDomy LubinDomy KłodzkoDomy BielawaDomy Jelenia GóraDomy GłogówDomy WałbrzychDomy ŚwidnicaDomy kujawsko-pomorskieDomy BydgoszczDomy ToruńDomy InowrocławDomy WłocławekDomy GrudziądzDomy CiechocinekDomy ŚwiecieDomy lubelskieDomy ZamośćDomy LublinDomy ChełmDomy Biała PodlaskaDomy ŚwidnikDomy PuławyDomy Tomaszów LubelskiDomy ŁukówDomy lubuskieDomy Zielona GóraDomy ŻagańDomy SłubiceDomy Nowa SólDomy Krosno OdrzańskieDomy Gorzów WielkopolskiDomy łódzkieDomy ŁódźDomy BełchatówDomy ZgierzDomy Zduńska WolaDomy KutnoDomy RadomskoDomy PabianiceDomy Aleksandrów ŁódzkiDomy małopolskieDomy KrakówDomy OświęcimDomy TarnówDomy WieliczkaDomy NiepołomiceDomy ZakopaneDomy OlkuszDomy Nowy SączDomy mazowieckieDomy WarszawaDomy Ożarów MazowieckiDomy SiedlceDomy RadomDomy LegionowoDomy Grodzisk MazowieckiDomy ŻyrardówDomy MarkiDomy ŁomiankiDomy PiasecznoDomy opolskieDomy OpoleDomy BrzegDomy NysaDomy NamysłówDomy podkarpackieDomy LeskoDomy RzeszówDomy MielecDomy SanokDomy Stalowa WolaDomy KrosnoDomy DębicaDomy TarnobrzegDomy podlaskieDomy BiałystokDomy AugustówDomy ŁomżaDomy SuwałkiDomy Bielsk PodlaskiDomy WasilkówDomy HajnówkaDomy pomorskieDomy RumiaDomy SłupskDomy GdańskDomy ChojniceDomy GdyniaDomy TczewDomy Pruszcz GdańskiDomy WejherowoDomy MalborkDomy RedaDomy śląskieDomy CzęstochowaDomy ZabrzeDomy Ruda ŚląskaDomy KatowiceDomy TychyDomy JaworznoDomy MikołówDomy ZawiercieDomy Tarnowskie GóryDomy GliwiceDomy świętokrzyskieDomy KielceDomy StarachowiceDomy SandomierzDomy Ostrowiec ŚwiętokrzyskiDomy KońskieDomy WłoszczowaDomy PińczówDomy JędrzejówDomy warmińsko-mazurskieDomy OlsztynDomy EłkDomy IławaDomy OstródaDomy ElblągDomy WęgorzewoDomy wielkopolskieDomy KrotoszynDomy PoznańDomy JarocinDomy SwarzędzDomy GnieznoDomy WysokaDomy KaliszDomy LubońDomy PiłaDomy PobiedziskaDomy zachodniopomorskieDomy SzczecinDomy KoszalinDomy WolinDomy SzczecinekDomy SławnoDomy PoliceDomy SianówDomy NowogardNowe lokale użytkoweLokale użytkowe WarszawaLokale użytkowe ŁódźLokale użytkowe WrocławLokale użytkowe PoznańLokale użytkowe KrakówLokale użytkowe GdańskLokale użytkowe KatowiceDeweloperzyDeweloperzy WarszawaDeweloperzy KrakówDeweloperzy BiałystokDeweloperzy WrocławDeweloperzy PoznańDeweloperzy GdańskDeweloperzy LublinDeweloperzy ToruńDeweloperzy RzeszówDeweloperzy SzczecinDeweloperzy ŁódźInwestowanie w nieruchomościRanking inwestycjiWiadomościNieruchomościPrawo i podatkiFinanse i kredytyWyposażenie wnętrzPoradyRegionalneDla deweloperaSprzedawaj więcej!Akademia DeweloperaDeweloper & MarketingBig DataTwoja listaMój Rynek PierwotnyZarabiaj na nieruchomościach!Inwestycje gwarantujące zysk są na wyciągnięcie ręki. Poniżej znajdziesz najciekawsze oferty mieszkań na wynajem, apartamentów inwestycyjnych, nieruchomości wakacyjnych oraz lokali użytkowychPartnerem merytorycznym sekcji jest firma Mzuri, mająca ponad 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu i inwestowaniu w najem w nieruchomości mieszkalneZainwestuj w apartament wakacyjnyZobacz najlepsze oferty pod inwestycje w wybranym mieścieTwoja przeglądarka nie jest obsługiwanaNowa odsłona RynkuPierwotnego została stworzona w oparciu o najnowsze technologie zapewniające szybsze działanie serwisu i maksymalne bezpieczeństwo. Niestety, Twoja aktualna przeglądarka nie wspiera tych pobranie najnowszej wersji jednej z poniższych wyszukiwarek:
Oznacza to, że typowa inwestycja w mieszkanie na wynajem przynosi 9-krotnie wyższe zyski niż przeciętna lokata bankowa. Dotyczy to sytuacji, gdy lokal „pracuje” przez 10 miesięcy w roku. Jeśli natomiast pechowo będzie aż przez 6 miesięcy stał pusty, to zyskowność wciąż będzie 3-krotnie wyższa niż lokaty.
Mieszkanie na wynajem to według Polaków to najpopularniejsza i najbezpieczniejsza inwestycja na przyszłość. Ceny lokali nie zmieniają się tak szybko jak np. ceny akcji. Na rynku pojawiły się nowe możliwości inwestowania. Mowa o funduszu inwestującym w lokale pod wynajem – Real Estate Investment Trust (REIT). Czy oferta okaże się atrakcyjną formą inwestowania dla osób lokujących kapitał w mieszkaniu na wynajem? Mieszkanie na wynajem – jaki jest zwrot z takiej inwestycji Ogólnie panuje przekonanie, że kupno mieszkania na wynajem gwarantuje zysk. W końcu co miesiąc najemca płaci ustalony czynsz. Ale czy to jest nasz rzeczywisty dochód? Przykładowo, jeżeli mamy mieszkanie na wynajem warte 400 000 zł i wynajmujemy ją za 2000 zł miesięcznie, czyli 24 000 rocznie, otrzymujemy zwrot na poziomie 5% rocznie. To bardzo dobry wynik w porównaniu do innych form inwestowania. Jednak trzeba uzmysłowić sobie, że czynsz, który otrzymujemy od najemcy, musimy częściowo zainwestować w utrzymanie nieruchomości. Jeżeli odejmiemy te koszty, zysk okaże się dużo niższy. Alternatywą mają stać się REIT-y, które umożliwią inwestowanie w mieszkanie na wynajem, ale nie tylko, również w centra handlowe, biurowce, hotele, nawet osobom nie mających dużego kapitału. Takie fundusze z powodzeniem funkcjonują w USA, Japonii, Kanadzie oraz w krajach Europy Zachodniej. Teraz przyszedł czas również na na temat inwestycji w REIT-y >> Czy REIT-y mieszkaniowe sprawdzą się na polskim rynku? Poniżej zamieszczamy odpowiedzi deweloperów. Sondę przygotował serwis nieruchomości Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska Ta nowa forma pośredniego inwestowania kapitału w potencjał rynku nieruchomości przyciągnie pewne grono inwestorów. Myślę jednak, że przede wszystkim będą to osoby i tak już aktywne na rynku kapitałowym, inwestujące w różnego typu fundusze inwestycyjne i instrumenty pochodne. Sądzę, że nabywcy inwestujący w nieruchomości bezpośrednio, poprzez zakup mieszkania na wynajem, cenią tę inwestycję w znacznej mierze dzięki temu, że posiadają realnie nieruchomość na własność. Jest to moim zdaniem bardzo silne uwarunkowanie kulturowe. Z mojego doświadczenia wynika, że osoby prywatne inwestujące w zakup mieszkania często poza zwrotem z najmu wiążą z lokalem także inne długofalowe plany, jak np. zabezpieczenie na starość, czy przekazanie mieszkania w przyszłości dorosłym dzieciom lub wnukom. Warto też pamiętać, że jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, także tych lokujących kapitał w nieruchomości komercyjne, już nie raz potrafiły generować straty i nie dają równie silnego poczucia bezpieczeństwa i budowania własnego, trwałego majątku. Reasumując, sadzę, że REIT to ciekawa alternatywa, jednak głównie dla klientów szukających nowych możliwości na rynku kapitałowym lub ewentualnie tych nabywców mieszkań, którzy inwestycje kalkulują wyłącznie na zasadzie zwrotu z najmu nie przewidując realizacji innych celów związanych z posiadaniem mieszkania na własność. Pojawienie się REIT-ów to naturalna konsekwencja rozwoju polskiego rynku inwestycyjnego. Nie przypuszczam, by ich rozwój był zagrożeniem dla bardzo stabilnie rosnącego rynku mieszkań pod wynajem. Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service REIT (Real Estate Investment Trust) to bezpieczna forma inwestycji w nieruchomości dla kogoś, kto nie jest obyty w temacie lub nie ma czasu na zarządzanie własnym lokum. REIT ma sporo zalet: niskie koszty transakcyjne, łatwość wejścia i wyjścia z inwestycji, zwolnienie z podatku CIT i regularne wypłaty dywidendy (ok. 90% zysku). Dlatego mogą okazać się atrakcyjne dla osób lokujących kapitał w nieruchomości, ponieważ pełnią rolę narzędzia do długoterminowego oszczędzania np. na emeryturę i zapewniają stały przychód przy niskim poziomie ryzyka. Biorąc pod uwagę to, że poziom oszczędności Polaków jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej, warto się takim sposobem inwestowania zainteresować. Jednym z wiodących trendów na świecie jest to, że REIT-y są związane głównie z inwestycjami w nieruchomości komercyjne. Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp Trudno jest dzisiaj wyrokować, czy ta forma inwestowania przyjmie się w Polsce, choć może wydawać się atrakcyjna, tym bardziej że inwestowanie w REIT jest relatywnie bezpieczne, porównywalnie do lokat czy obligacji skarbowych. Nie wymaga wielkich nakładów kapitałowych, a przy zakupie mieszkania pod wynajem trzeba mieć przynajmniej 20% jego wartości. Poza tym, charakteryzuje się łatwością wejścia i wyjścia z inwestycji. Dodatkowo stopa zwrotu na rynku komercyjnym jest porównywalna do tej z wynajmu mieszkań. Argumenty przedstawione powyżej na pewno przekonają część klientów, zwłaszcza tych, którzy dysponują mniejszą kwotą, a środki trzymają na niskooprocentowanych lokatach, czy wręcz na rachunkach bieżących. Inwestowanie w mieszkania wciąż jednak będzie cieszyć się zainteresowaniem. Po pierwsze REIT-y będą dotyczyć tylko rynku komercyjnego, gdzie podaż na rynku mieszkań na wynajem wciąż jest niewystarczająca, a stawki najmu atrakcyjne dla wynajmującego. Dodatkowo zakup mieszkania pod wynajem, poza przychodem z samego najmu daje opcję wzrostu wartości mieszkania. Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest Biorąc pod uwagę, że pojęcie REIT jest jeszcze w Polsce mało znane, trudno powiedzieć jak zachowają się inwestorzy indywidualni kupujący mieszkania pod wynajem. Na pewno potrzeba jeszcze trochę czasu, ale tego typu forma inwestycji może okazać się dla nich interesująca. W końcu taki model inwestowania w nieruchomości sprawdził się i funkcjonuje w wielu wysoko rozwiniętych gospodarkach na świecie. Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w Construction Holding Polski rynek wynajmu mieszkań dynamicznie się rozwija, ale wciąż jesteśmy społeczeństwem, które docelowo woli być właścicielem, a nie najemcą mieszkania. Apartamenty pod wynajem to zdecydowanie korzystniejsza forma lokowania własnego kapitału. Poza gwarancją stałego zysku, taki lokal z czasem zyskuje na wartości. A poza tym w każdej chwili inwestor może zrezygnować z wynajmu i nieruchomość po prostu sprzedać, bądź w niej zamieszkać
Apel o przywrócenie amortyzacji mieszkań na wynajem >> Skarbówka nieugięta w sprawie amortyzacji mieszkań >> Inwestycja w obcym środku trwałym a koszty uzyskania przychodu. Całkiem niedawno pojawiła się ciekawa interpretacja podatkowa wydana przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (nr 0111-KDIB1-1.4010.40.2023.2.AND). Problemem
Prywatni inwestorzy kupując mieszkania na wynajem popełniają bardzo często jeden podstawowy błąd… Zobacz jakimi zasadami kierujemy się w spółce kupując nieruchomości. I jak wygląda podnoszenie wartości nabywanych mieszkań. W żadnej z inwestycji nie uzyskasz takich danych jak u mnie… W ramach pełnej przejrzystości udostępniam szczegółowe informacje o mieszkaniach w portfelu spółki: dokładne adresy, numery ksiąg wieczystych, ceny zakupu wraz z kosztami transakcyjnymi, nakłady na remont, wysokość czynszu itp. Dane na tej stronie są aktualne na Wybrane aktualności znajdziesz na tej stronie. Wszystkie z posiadanych 55 mieszkań (jednostek najmu) są wynajęte. Pełne szczegóły (adresy, księgi wieczyste, wysokości czynszów) uzyskasz po przesłaniu wstępnego zgłoszenia zainteresowania inwestycją w formularzu na dole strony lub dostępnego tutaj) Wolisz obejrzeć zdjęcia? Na tej stronie znajdziesz zdjęcia większości mieszkań, które posiada i wynajmuje spółka. Dywersyfikacja geograficzna Białystok, Bydgoszcz, Częstochowa, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Kraków, Łódź, Mysłowice, Poznań, Białystok, Sosnowiec, Szczecin, Wałbrzych, Warszawa, Wrocław, Zabrze. Standard wynajmu jaki przygotowujemy Zdjęcia wybranych mieszkań w portfolio spółki. Zainwestuj w mieszkania na wynajem już od zł © 2019-2021 (Remigiusz Stanisławek). Portal prowadzi firma Remigiusz Stanisławek Rodzinne Finanse. Portalu nie powadzi firma Mzuri CFI Rodzinne Finanse. Dołącz do grupy ponad 150 inwestorów. Sprawdź też: Polityka prywatności, RODO. Informacje publikowane na stronie internetowej nie stanowią oferty ani rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia MF z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Informacje w portalu udostępniane są wyłącznie w celach informacyjnych i reklamowych i nie należy ich traktować jako rekomendacji inwestowania czy też zaniechania inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe. Dane te nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa. Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości kapitału.
Wskazują one na zbliżoną strukturę popytu na mieszkania w 2020 r. w porównaniu z 2019. Ok. 68 proc. mieszkań jest nabywane w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, 19 proc. – na wynajem, 7 proc. – na wynajem jak i potrzeby własne, 3 – proc. – z zamiarem odsprzedaży oraz 4 proc. – na wynajem jak i z zamiarem

Kupno mieszkania pod wynajem to poważny krok, nad którego podjęciem trzeba się dobrze zastanowić. Zwłaszcza kiedy szukasz rentownej inwestycji w niepewnych czasach, nie warto śpieszyć się z decyzją. W tym artykule dzielę się z Tobą swoim własnym doświadczeniem, jakim jest zakup mieszkania na wynajem oraz sam proces wynajmu. Coraz więcej osób rozważa taką formę inwestycji, chciałbym więc nie owijając w bawełnę opowiedzieć:jakie mieszkania warto zakupić na wynajem, żeby ta inwestycja była rentowna;jak przygotować nabyte mieszkanie na wynajem i zarządzać nim bez pośredników;jak inwestować w mieszkania efektywnie, żeby uzyskiwać satysfakcjonującą stopę do lektury!Posiadanie mieszkania pod wynajem – plusy i minusy inwestycjiJak każdy plan, który chcemy wdrożyć w życie, również ten na zakup mieszkania na wynajem musi być dobrze przeanalizowany. Na pewno zetknąłeś się z podkreślaniem wagi tak zwanego pasywnego dochodu lub inwestowania w nieruchomości w dobie kryzysu, żeby nie stracić rezerw finansowych lub spłacić łatwiej kredyt. Zgadzasz się z tym? Jakie masz plany na kupno mieszkania pod wynajem? Słuchasz podpowiedzi innych czy wybierasz swoją własną ścieżkę? Na początku ustalmy, jaki posiadasz portfel inwestycyjny. I czy posiadasz go w ogóle? To jest zasadnicze pytanie, które też poniekąd pomoże Ci nakreślić plusy i minusy zakupu mieszkania pod wynajem. Przedstawię Ci własne wnioski, żebyś już na wstępie miał pojęcie, w co się pakujesz lub dopiero planujesz się posiadania mieszkania pod wynajemJestem realistą, zacznę więc od minusów:Zakup mieszkania na wynajem generuje duże koszty, nie tylko związane z samym zakupem, ale i dostosowaniem wystroju mieszkania do potrzeb wynajmu. Czy masz pewność, że Cię na nie stać? Czy planujesz kupno mieszkania pod wynajem za gotówkę? Czy Twój plan raczej przypomina loterię i jesteś święcie przekonany, że uda Ci się spłacić zaciągnięty na zakup mieszkania kredyt, wynajmując je?Koszty, związane są także z utrzymaniem zakupionego mieszkania pod wynajem. Czy jesteś gotów ponieść dodatkowe koszty odświeżenia mieszkania pomiędzy zakwaterowaniem kolejnych najemców? Czy wiesz jak przygotować mieszkanie na wynajem? Takie prace remontowe musisz oszacować już na wstępie, bo te koszty wpłyną na zwrot z to także poświęcony czas. Musisz od razu zdawać sobie sprawę, że choć dochód z mieszkania pod wynajem często jest określany jako „pasywny”, nie jest to inwestycja bezobsługowa. Rozliczenie opłat za media, wspólnotowych, remonty po zmianie najemcy oraz szukanie nowego – to czynności, na które składa się wynajem mieszkania bez pośredników. Zajmują one sporo czasu, wymagają wkładu finansowego i posiadania mieszkania pod wynajemZalety istnieją pod warunkiem, że:Masz kapitał. Możliwość generowania dodatkowego przychodu praktycznie od razu istnieje, jeśli stać Cię na zakup mieszkania na wynajem za gotówkę, albo masz perspektywę spłaty kredytu wziętego na kupno mieszkania pod wynajem częściowo z pieniędzy zarobionych na się na ekonomii. Umiesz policzyć opłacalność inwestycji względem lokalizacji, stanu budynku, położenia mieszkania, metrażu, możliwości ewentualnych zmian w planie mieszkania. Zakup mieszkania na wynajem traktujesz poważnie, myśląc powyższymi kategoriami i wybierając odpowiednią dla Ciebie się w kwestiach prawnych. Umiesz sporządzić odpowiednie papiery, które zabezpieczają Cię przed różnymi ewentualnościami w trakcie wynajmu i podczas rozwiązywania umowy z najemcą Twojego mieszkania pod mieszkania pod wynajem – kwestie do rozważeniaJakie mieszkanie najlepiej nadaje się na wynajem? Jeśli już wiesz, że stać Cię na zakup mieszkania na wynajem, następnym krokiem będzie wybór w zakresie odpowiednich, wybranych przez Ciebie lokalizacji. Lokalizacja jest ważna nie tylko z powodu prestiżu czy dogodnego dojazdu do określonych punktów w mieście, ale też z powodu wybrania określonej grupy najemców. Kupno mieszkania pod wynajem docelowo ma przynosić zysk, opłaca się więc nastawić się na najemcę, który będzie użytkował je w sposób, który nie generuje dużej potrzeby napraw zarówno w trakcie najmu, jak po tym okresie. Druga ważna kwestia to uświadomienie sobie, czy stać Cię na samodzielne zarządzanie rachunkami mieszkania pod wynajem, czy do rozliczenia się ze wspólnotą potrzebujesz firmy zewnętrznej. Pośrednictwo w tych kwestiach bywa kosztowne, warto więc rozważyć zakup mieszkania na wynajem w miejscu Twojego zamieszkania lub w niewielkiej mieszkania najlepiej kupować na wynajem?Jak inwestować w mieszkania, żeby inwestycja się opłacała, a Ty miał pewność, że dobrze ulokowałeś pieniądze na przyszłość? Spróbuj zastanowić się nad lokalizacją w Twoim mieście: co wiesz o różnych dzielnicach, jaka grupa osób – potencjalnych najemców by Cię interesowała? Czy preferujesz wynajem długoterminowy, czy krótkoterminowy? Odpowiedzi na te pytania pozwolą Cizdecydować, jakie mieszkania warto kupić na wynajem w Twojej okolicy oraz jak przygotować takie mieszkanie na wynajem w odpowiedni sposób. Warto dopasować swoją ofertę do grupy docelowej, którą poznasz głównie po tym, co znajduje się w jego najbliższej okolicy. Jeżeli mieszkanie znajduje się w pobliżu uczelni, to można je wykończyć na poziomie studenckim. Natomiast jeśli w sąsiedztwie znajduje się centrum biznesowe, to warto przygotować mieszkanie pod pracownika dużej korporacji. Jeśli chcesz wprowadzić określony styl wykończenia do mieszkania pod wynajem, możesz rozważyć kupno nieruchomości w stanie prowadzić wynajem mieszkania bez pośrednikówKupno mieszkania pod wynajem, jak już wyżej wspomniałem, wiąże się z pewną pracą, którą musisz wykonać raz, lub wykonywać okresowo. Zawsze oznacza to jednak dodatkowe zajęcie. Takie regularne czynności jak płacenie rachunków, wystawienie faktur czy odprowadzenie podatku nie zajmuje dużo czasu. Wynajem mieszkania bez pośredników to mój priorytet, zresztą lubię sam zajmować się swoimi nieruchomościami i ich doglądać. Dlatego, jeśli tak jak ja lubisz mieć oko na swoją inwestycję, rozważ kupno mieszkania pod wynajem niedaleko od Twojego miejsca zamieszkania. W przeciwnym wypadku będziesz prawdopodobnie musiał zatrudnić specjalistę obsługi najmu, co jest niezłą opcją dla osób, niemających zbyt wiele czasu na samodzielne działania w tym zakresie. Wynajem mieszkania bez pośredników czy zatrudnienie firmy do obsługi najmu? Obie opcje mają swoje plusy, musisz tylko zdecydować, która jest właściwa dla odpowiednio przygotować mieszkanie na wynajem?Jak inwestować w mieszkania, żeby inwestycja się opłaciła? Tego typu pytania często padają w rozmowach z przyszłymi inwestorami. Przede wszystkim zastanów się nad rozplanowaniem pokoi. Czy mieszkanie już jest wygodnie rozplanowane, czy może warto nanieść parę poprawek? Nie zawsze chodzi o wyburzenie ścian i postawienie nowych, czasami wystarczy mała zmiana w postaci cienkiej ścianki oddzielającej na przykład strefę dzienną i nocną w przypadku niewielkiego studia. To jak przygotujesz swoje mieszkanie na wynajem zależy od wielu czynników:LokalizacjaMieszkanie w kamienicy urządzisz inaczej niż w nowoczesnym bloku. Chyba że chcesz zaskoczyć wynajmującego, wprowadzając go z klatki schodowej secesyjnej kamienicy do futurystycznego wnętrza. Jest to jednak temat na osobny artykuł i na bardzo szczególny typ mieszkaniaJeśli kupiłeś mieszkanie nowe, ale już wykończone lub lokal w stanie deweloperskim, musisz zastanowić się nad wprowadzeniem stałych elementów, które podkreślą styl mieszkania. Być może warto wstawić nowe drzwi, wymienić listwy przypodłogowe, zaplanować wykończenia lokaluJakiego mieszkania na wynajem by się nie kupiło, tak czy inaczej warto wiedzieć, jak odpowiednio przygotować je do wynajmu. Nikt nie chce przeinwestować, dlatego wybieraj dobre materiały wykończeniowe, a w meblach i dekoracjach zachowaj umiar. Tutaj bardzo ważnym aspektem jest Twoja grupa docelowa najemców. Inaczej wyposażysz mieszkanie dla rodziny z dziećmi, a inaczej kawalerkę dla pracownika korporacji. Tak czy inaczej, warto przygotować mieszkanie na wynajem tak, jak gdybyś miał sam w nim mieszkać. Zastanów się, co jest niezbędne, a czego można nie uwzględniać w wyposażeniu Twojego lokalu. Niech mieszkanie będzie praktyczne i stylowe, co dzisiaj jest możliwe do zrealizowania naprawdę niewielkim mieszkania pod wynajem a perspektywa zwrotu z inwestycjiJeśli rozważasz zakup mieszkania pod wynajem, na pewno liczysz też na zwrot z inwestycji. Powiem Ci z doświadczenia, że z tym może być różnie. Warto wziąć pod uwagę nie tyle sam fakt zakupu mieszkania, związany z perspektywą wynajmu, ile to, co oznacza dla Ciebie zwrot z inwestycji i szerzej – praca wynajmującego. Większość ludzi, którzy słyszą o inwestowaniu w mieszkania i o perspektywie zarobku w ten sposób, nie zdają sobie sprawy z mechanizmu rządzącego takiego typu przedsięwzięciem. Skupmy się więc na istotnych kwestiach bezpośrednio wpływających na efekt, który nazywamy właśnie zwrotem z wysokości czynszuCzynsz musi być adekwatny do warunków lokalowych oraz cen w bezpośrednim sąsiedztwie. Oszacuj również swoje możliwości zakupu dodatkowego wyposażenia, takiego jak na przykład ekspres do kawy. To może podnieść Twoją konkurencyjność na rynku najemców i znacząco skrócić czas oczekiwania na w którym mieszkanie jest wynajmowaneTo jest niezwykle ważne, ponieważ w recepcie na to, jak inwestować w mieszkanie na wynajem nie uwzględnia się zazwyczaj tego, że może ono stać czasem puste. Nie zawsze uda Ci się wprowadzić kolejnego najemcę od razu po wyprowadzeniu się poprzedniego. Zakup mieszkania pod wynajem często kojarzy się z samymi wpływami, lecz musisz sobie zdawać sprawę, że przestój takiego lokalu to strata koszty inwestycyjneDolicz do kosztów inwestycyjnych nie tylko koszty zakupu mieszkania, ale i wkład remontowy czy wyposażenia mieszkania oraz wszelkie koszty administracyjne związane ze zmianami, wprowadzanymi w mieszkaniu. Skorzystaj z kalkulatora, który pozwoli Ci na wyliczenie własnej stopy zwrotu z zakupu mieszkania pod inwestować w mieszkania – moje osobiste poradyZnasz już wszystkie niuanse, związane z tym, jak inwestować w mieszkania, które docelowo będziesz wynajmował. Jeśli jesteś gotowy na podjęcie decyzji o zakupie, mam dla Ciebie kilka praktycznych porad na początek:Podejdź do zakupu mieszkania pod wynajem jak do uruchomienia przedsiębiorstwa, sporządź więc na początek plan. Możesz wzorować się na kategoriach obliczeń rentowności. Nie zapomnij, że kupno mieszkania pod wynajem to jest duża inwestycja, a tak naprawdę właściwie dopiero jej początek – dopóki nie wprowadzisz swojego lokalu na mieszkania pod wynajem zaplanuj ze szczegółami, dokonując na początek badania w terenie. Uzyskasz dzięki temu ogólny zarys rentowności dla danej okolicy i Twoich możliwości operacyjnych. I znów wróć do swoich tabelek, w których określasz opłacalność inwestycji. Kiedy już wybierzesz lokalizację, którą dopasujesz do grupy najemców oraz określisz swoje możliwości, zorientuj się w kwestii kosztów utrzymania lokalu oraz określ wysokość wszystkie niezbędne dokumenty, które będą determinować Twoje stosunki z najemcą. Wynajem mieszkania bez pośredników oznacza, że wszystkiego musisz pilnować sam. Przygotuj się więc nie tylko na określenie wysokości czynszu, lecz także warunków użytkowania lokalu oraz kwestii drobnych napraw w czasie najmu. Jeśli zdecydujesz się na zatrudnienie agencji pośrednictwa najmu, musisz liczyć się z dodatkowymi kosztami, które bezpośrednio przełożą się na rentowność mieszkania pod wynajem to niewątpliwie duże przedsięwzięcie inwestycyjne. Jeśli planujesz podjęcie tego kroku – gratuluję, ale radzę dokładnie wszystko obliczyć i rozważyć wszelkie możliwe konsekwencje. Tylko dobrze przemyślana i zaplanowana krok po kroku decyzja może zaowocować wysokimi zyskami w warto inwestować w mieszkania?Inwestycja w mieszkania na wynajem to ostatnio, zwłaszcza w obliczu rosnącego kryzysu, gorący temat. W jakie mieszkania warto inwestować i jak robić to poprawnie, żeby uzyskać satysfakcjonującą stopę zwrotu? Każdy chciałby dostać gotowe rozwiązanie i być pewnym, że mu się powiedzie. Realia są jednak takie, że nie ma jednej złotej recepty na inwestowanie w nieruchomości. Nawet jeśli masz bardzo duże możliwości finansowe, musisz przeanalizować, w jakiego typu mieszkanie warto zainwestować. Czy warto kupić mieszkanie na kredyt pod wynajem? W tym artykule spróbuję odpowiedzieć również na to pytanie. Decyzję musisz jednak podjąć sam, opierając się na merytorycznym podejściu i obiektywnej ocenie sytuacji w nieruchomości mieszkalne – na początek zaplanujCzy warto inwestować w mieszkania? Spróbuj zacząć od podstaw: sporządź plan. Każdy przyszły inwestor chce mieć pewność, że jego aktywa zostaną dobrze ulokowane. Dlatego inwestycja w mieszkania powinna się po prostu opłacać. Czy warto inwestować w mieszkania? Odpowiedź na to pytanie nie będzie jednoznaczna. Wszystko bowiem zależy od wielu czynników. Jeśli liczysz na popularną w dzisiejszej narracji inwestorskiej rentowność najmu mieszkań, musisz najpierw zastanowić się nad swoimi możliwościami inwestorskimi oraz policzyć wszelkie koszty, związane z wprowadzeniem mieszkania na rynek. Możesz w tym celu skorzystać z tabeli, służącej do przykładowych obliczeń rentowności inwestycji w mieszkania na wynajem. Zwróć uwagę, jak wiele czynników wpływa na obliczenie owej rentowności oraz jak wiele etapów inwestycyjnych czeka na Ciebie, zanim mieszkanie zacznie przynosić z inwestycji w mieszkanie – jak go obliczyć?Gdy bierze się pod uwagę rentowność najmu mieszkań, często zapomina się o tym, aby policzyć wszystkie koszty, związane z inwestycją w mieszkanie na wynajem. Musisz policzyć koszt zakupu, remontu, planowania, urządzenia oraz wszystkie koszty administracyjne i podatki, a tych bywa naprawdę wiele. Zwrot z inwestycji w mieszkanie zatem, musi być obliczany na podstawie pełnego nakładu inwestycyjnego, a nie tylko kosztów zakupu mieszkania. Rentowność najmu mieszkań oblicza się na podstawie rocznego zysku, który jest kwotą po odliczeniu płaconego przez Ciebie podatku, opłaty użytkowania gruntu i ubezpieczenia (OC i nieruchomości). Na podstawie tych wskaźników możesz policzyć roczny zwrot z inwestycji w mieszkanie. Pod warunkiem, że kupiłeś je za gotówkę. W dalszej części artykułu opowiem Ci, czy warto kupić mieszkanie na kredyt pod wynajem i z czym się to najmu mieszkań i jej perspektywy czasoweWyżej opowiedziałem Ci, jakie liczby bierzemy pod uwagę, aby obliczyć zwrot z inwestycji w mieszkanie w skali roku. W perspektywie czasowej, rentowność najmu mieszkań może się różnic, w zależności od okresu i zaistniałej sytuacji. Inwestycja w mieszkania na wynajem zawsze jest wielowymiarowa i nigdy nie kończy się wraz z wprowadzeniem się najemcy. Dlatego rentowność najmu mieszkań może być zmienna. Zwrot z inwestycji w mieszkanie może w jednym okresie być większy, a w innym – mniejszy. Wyobraź sobie sytuację, gdy po wyprowadzeniu się najemcy musisz odświeżyć lokal, chociażby malując na nowo ściany. Będzie to znów wkład, który musisz uwzględnić podczas obliczenia inwestycji w mieszkanie na wynajem, żeby następnie policzyć stopę zwrotu z owej warto kupić mieszkanie na kredyt pod wynajem?Również, a może przede wszystkim, w przypadku zakupu na kredyt warto szczegółowo obliczyć zwrot z inwestycji w mieszkanie. Różnica w tym przypadku polega na tym, że musisz uwzględnić w kosztach wartość całego kredytu, wraz z oprocentowaniem. Łatwo sobie wyobrazić, żeinwestycja w mieszkania na kredyt generuje dodatkowe obciążenie finansowe, wartość którego w dodatku będzie zmieniać się w czasie i to nie na korzyść Twojego portfela. Inwestycja w mieszkania kupione na kredyt jest więc ryzykownym przedsięwzięciem, przede wszystkim właśnie z uwagi na zmienny charakter stóp procentowych, ale także i to, że takie mieszkanie nie może stać puste. Ryzykujesz w tym przypadku poniesieniem bardzo dużych strat finansowych, musisz więc pilnować płynności wynajmu. Czy warto kupić mieszkanie na kredyt pod wynajem? Tak, ale musisz pamiętać o zabezpieczeniu finansowym na wypadek przestoju – przerwy w jakiego typu mieszkania warto inwestować?Czy warto inwestować w mieszkania na wynajem? Z pewnością tak, ponieważ inwestycja w nieruchomości zawsze była jedną z najbardziej rentownych. Jest jeden warunek: musisz wiedzieć, inwestycja w mieszkania jakiego typu w przyszłości okaże się opłacalna. Tu z pewnością przyda się trochę analityki i obiektywizmu, a także szerokiego spojrzenia na ekonomię w perspektywie kilku czy kilkunastu lat. Czy warto inwestować w mieszkania i jeśli tak, to jakiego typu? Odpowiedź na jedno i drugie pytanie zależy od stanu Twojego portfela inwestycyjnego oraz warunków rynkowych. Inwestycja w mieszkania klasy premium to mój wybór. Przy większym wkładzie na początku, zyskuje pewne wartości w trakcie wynajmowania takiego mieszkania: niski stopień zużycia nieruchomości, pewne wpływy, średniej długości okres najmu. W jakie jeszcze mieszkania warto inwestować? Wszystko zależy od planu, który sobie w mieszkania na wynajemWiesz już, czy warto inwestować w mieszkania w Twoim przypadku? A może masz swoje własne doświadczenie, związane z inwestowaniem i chcesz się nim podzielić? Zapraszam do pisania komentarzy pod postem. Na blogu opisuję, w jakie mieszkania warto inwestować moim zdaniem, podkreślając, że to wynika z moich doświadczeń i obliczeń. Ostatecznie jako inwestor to Ty decydujesz, czy warto kupić mieszkanie na kredyt pod wynajem, czy w grę wchodzi tylko gotówka. Każdy przypadek jest inny, najważniejsze, żebyś czuł się komfortowo ze swoją decyzją, a jej podjęcie poprzedził solidnymi obliczeniami i analizami – zarówno swoich możliwości finansowych, jak i zmiennych realiów rynku nieruchomości.

Inwestycja w mieszkanie do wynajęcia. Taka inwestycja może przynieść sukces jeżeli mieszkanie będzie zlokalizowane w mieście prężnym z rozwijającym się przemysłem. Jeżeli w mieście dodatkowo będą wyższe uczelnie a mieszkanie będzie w niedalekiej odległości od uczelni, to szanse powodzenia inwestycji rosną.
Rynek najmu w czasie koronawirusa wyraźnie zwolnił. Tymczasem, zakup mieszkania pod wynajem to bardzo popularna forma inwestowania oszczędności Polaków. W dłuższej perspektywie jest to bezpieczna lokata kapitału, zwłaszcza gdy zakup realizowany jest za gotówkę, w okazyjnej cenie. Jednak gdy takie przedsięwzięcie ma charakter inwestycyjny i odbywa się z udziałem finansowania kredytem hipotecznym, pojawia się pytanie o poziom stopy zwrotu z takiej inwestycji oraz poziom ryzyka inwestycyjnego. Eksperci BIK i Otodom zbadali, jakie ryzyko towarzyszy lewarowaniu inwestycji mieszkaniowej kredytem bankowym, zwłaszcza w okresie trwającej pandemii, gdy maleje popyt na wynajem, a czynsze z najmu z miesiąca na miesiąc spadają. Rozważając zaciągnięcie kredytu na zakup nieruchomości pod wynajem należy zawsze przeanalizować ryzyko związane z taką inwestycją. Jednym z kluczowych ryzyk jest spadek dochodów z czynszu. Wartość czynszu jest determinowana popytem na wynajem i podażą nieruchomości pod wynajem. Zarówno popyt, jak i podaż, mają w tym przypadku charakter lokalny. I to lokalny rynek (relacja popytu i podaży) wyznacza wartość czynszu, jaki możemy uzyskać, a tym samym stopę zwrotu z inwestycji oraz poziom ryzyka jej towarzyszący. Koronawirus zaraził rynek najmu w PolsceKrajobraz kredytów hipotecznych w PolsceCzy warto inwestować w mieszkania?W podsumowaniu Koronawirus zaraził rynek najmu w Polsce W ostatnich miesiącach popyt na wynajem długoterminowy znacząco zmalał w wyniku braku studentów (studia on-line), odpływu pracowników z zagranicy (wyjazd z Polski) oraz praktycznie wstrzymania wyjazdów biznesowych (przejście na pracę zdalną). Fakt spadku popytu na rynku wynajmu w wyniku pandemii potwierdza Jarosław Krawczyk, ekspert z portalu Otodom. – Zachwiane zostały proporcje popytu i podaży. Z jednej strony do swoich domów wrócili studenci i pracownicy zagraniczni, zwalniając dotychczas zajmowane mieszkania. Nie ma też turystów, którzy korzystali z najmu krótkoterminowego, z lokali wynajmowanych na doby, powszechnych dziś na rynku. Mniejszy popyt zderzył się z większym wyborem dostępnych mieszkań na wynajem, co skutkuje obniżeniem oczekiwań właścicieli odnośnie kwoty za wynajem. Wolą oni wynająć mieszkania taniej niż utrzymywać puste lokale, które przecież wciąż generują koszty utrzymania, a jeśli zostały kupione na kredyt – wymagają spłacania kolejnych rat. – Wahania cen najmu mieszkań zdarzały się regularnie. Od dawna jednak nie było miesiąca, w którym we wszystkich miastach obserwowaliśmy spadki. W kwietniu ceny najmniej spadły w Katowicach (o 1,6%), a najbardziej w Warszawie – aż o 7,2% – podsumowuje Jarosław Krawczyk z portalu Otodom. Argumenty przemawiające na korzyść właścicieli nieruchomości oraz potwierdzenie słuszności decyzji o długoterminowej inwestycji w mieszkania na wynajem, wskazuje główny analityk BIK, prof. Waldemar Rogowski, który ocenia obecną sytuację również pod kątem dostępności kredytów: – Wymagania banków w zakresie udzielania nowych kredytów, czyli wyższy wkład własny, spadek akceptowalnego wskaźnika LtV, wzrost akceptowalnego poziomu scoringowego określającego wiarygodność kredytową, spadek akceptowalnego wskaźnika DtI, przekładają się na mniejszą dostępność kredytu, szczególnie wśród osób młodych. Osoby te przy braku możliwości uzyskania kredytu bankowego zdecydują się na wynajmowanie nieruchomości. Ile osób dotyka dziś zmiana cen najmu i jaka jest skala inwestycji w nieruchomości, można oceniać na podstawie analiz, jakie przygotowują analitycy BIK w oparciu o największą w kraju bazę informacji na temat kredytów, zaciąganych przez ponad 15 milionów dorosłych Polaków. Krajobraz kredytów hipotecznych w Polsce Na 31 maja 2020 r. 2,545 mln czynnych kredytów mieszkaniowych posiadało 4,041 mln Polaków. Łączna kwota zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych wynosiła 477,585 mld zł. W strukturze kredytobiorców wyróżnić można takich, którzy mają więcej niż 2 kredyty mieszkaniowe do spłaty: więcej niż dwa ma 54 486 osób (1,3% ogółu kredytobiorców) w tym: trzy kredyty posiada 44 918 osób; cztery kredyty ma 7 045 osób; pięć i więcej kredytów jest u 2 523 osób. Z osób posiadających więcej niż dwa kredyty mieszkaniowe większość – 82% to osoby z trzema kredytami mieszkaniowymi. Osoby z trzema i więcej kredytami posiadają 102 577 kredytów, co stanowi 4% wszystkich kredytów mieszkaniowych. 77 048 kredytów to kredyty osób posiadających trzy czynne kredyty mieszkaniowe. BIK przyjął, że osoby posiadające więcej niż dwa kredyty mieszkaniowe, finansują nieruchomości w celach inwestycyjnych. W takim przypadku osoby te, jako inwestorzy, czerpią korzyści ekonomiczne z wynajmu zarówno krótkoterminowego, jak i długoterminowego. Lewarowanie transakcji zakupu nieruchomości w celach inwestycyjnych (pod wynajem) nie jest jeszcze popularne. Kwota kredytów mieszkaniowych do spłaty przez osoby z trzema i więcej kredytami mieszkaniowymi na 31 maja 2020 r. wynosi 22,24 mld zł i stanowi 4,66% łącznego zadłużenia z tytułu wszystkich kredytów mieszkaniowych. Z tego 15,9 mld (71,5%) to zadłużenie osób z trzema kredytami. Około 13% kredytobiorców posiadających więcej niż dwa kredyty to mieszkańcy Warszawy. Ich udział w kwocie do spłaty wynosi aż 21,7%, co wiąże się z koniecznością zaciągnięcia wyższego kredytu z uwagi na najwyższe ceny nieruchomości w Warszawie. Zatem tu szczególnie zwrot z inwestycji przekłada się na wysokość pobieranego czynszu, który w okresie pandemii spadł najbardziej. Drugim miastem, gdzie znaczną rolę odgrywają wynajmy na cele biznesowe i studenckie, jest Wrocław, a następnie Kraków, w którym duże znaczenie ma wynajem krótkoterminowy, wyhamowany ze względu na ograniczenie ruchu turystycznego. Jednocześnie trzeba nadmienić, że nie zawsze inwestycja jest realizowana w miejscu zamieszkania kredytobiorcy. Dlatego część inwestorów z dużych miast kupuje nieruchomości inwestycyjne w kurortach górskich lub nadmorskich, często w formule kondohoteli, aparthoteli. Ten rodzaj inwestycji opiera się na korzyściach pozyskiwanych z najmu sezonowego przez operatora nieruchomości, a znaczna część czynszu z najmu trafia do kieszeni inwestorów. Koszt m2 jest zatem istotnie wyższy od kosztu metra kupowanego indywidualnie od dewelopera. W obecnej sytuacji zwrot z takiej inwestycji jest bliski zeru zwłaszcza, że zmienia się podejście Polaków do doboru miejsc noclegowych. Zamiast dużych hoteli, rezerwują wypoczynek w domkach położonych z dala od skupisk ludzkich. Czy warto inwestować w mieszkania? Podczas inwestowania własnych oszczędności czy tzw. nadwyżek finansowych, należy zwrócić uwagę na wiele czynników dla powodzenia takiego przedsięwzięcia. Z ostrożnością należy traktować inwestycje w instrumenty kapitałowe czy lokowanie środków na giełdzie, która w obliczu kryzysu pandemicznego raczej czeka na moment odrabiania strat. Choć pieniądze w bankach zawsze są bezpieczne, to sytuacja spadku dochodów z lokat bankowych do symbolicznych wartości skłania do poszukiwania innych form lokowania swoich środków. Już obserwuje się nieznaczny odpływ depozytów z banków i poszukiwanie przez Polaków innych bezpieczniejszych form inwestowania. Wybór, oprócz optymalnej dywersyfikacji lokowania swoich środków, powinna determinować decyzja, na jaki okres chcemy inwestować. Alternatywą może być rynek nieruchomości, jednak w przypadku częściowego finansowania kredytem, wiąże się to z określonymi regulacjami, „barierami wejścia” lub w przypadku zakupu za gotówkę zamrożeniem kapitału na dłuższy okres. – Należy pamiętać, że w przypadku inwestycji pod wynajem, ryzyko dotyczy zarówno finansowania aktywa kredytem, któremu towarzyszy środowisko zmian wysokości stóp procentowych, a także ryzyko walutowe w przypadku kredytów walutowych, jak i braku uzyskiwania korzyści z wynajmu, w obecnej sytuacji spadku popytu i cen najmu, a w związku z tym zagrożonych dochodów na spłatę zaciągniętego kredytu, którym finansowany był zakup inwestycji – tłumaczy główny analityk BIK. Najgorszym rozwiązaniem są działania pochopne, obserwowane zwłaszcza w początkowej fazie pandemii. Dotyczyły one gwałtownego wypłacania z banków swoich oszczędności życia, przenoszenia ich na ROR lub co gorsza, trzymania ich w domu, w gotówce. To zjawisko rodzące ekonomiczny problem, związany z udzielaniem finansowania w przyszłości, a z perspektywy gospodarstwa domowego – niezrozumiałe zwłaszcza, że przysłowiowe trzymanie gotówki „w skarpecie”, może narazić je na kradzież. W podsumowaniu Sytuacja ekonomiczna związana z epidemią koronawirusa zmieniła podejście Polaków do planowania swoich wydatków. Wyraźnie zmalał konsumpcjonizm, spadł jednak także popyt na kredyty. Klienci z pewnością zastanawiają się nad alternatywnymi sposobami pomnażania kapitału, choć nadal swoje oszczędności trzymają na lokatach, w bankach. Jak wskazują miesięczne dane sektora bankowego, opublikowane przez Komisję Nadzoru Finansowego, według stanu na 30 kwietnia 2020 r., poziom oszczędności Polaków zwiększa się szybciej niż poziom zadłużenia, depozyty gospodarstw domowych na koniec kwietnia 2020 r. wynosiły 959 mld zł. Z Raportu Narodowego Banku Polskiego o stabilności systemu finansowego z czerwca 2020 r., wydania specjalnego poświęconego skutkom pandemii COVID-19 wynika, że zwiększony popyt na gotówkę oraz przewidywane ograniczenie dochodów sugerują, że „obserwowane dotychczas wysokie tempo wzrostu depozytów gospodarstw domowych może ulec osłabieniu”. Pytanie, czy obecnie jest dobry czas na poszukiwanie okazji inwestycyjnych? Czy w wyniku pandemii Polacy zasięgną opinii doświadczonych w przedmiocie inwestowania i skuszą się po pandemii na inne formy pomnażania kapitału. A może po prostu zredefiniują cele, na które gromadzą oszczędności? Na ten moment, z badań przeprowadzonych przez Związek Banków Polskich wynika, że aż 57% badanych wskazuje jako ważne odkładanie pieniędzy na tzw. czarną godzinę, rzadko mamy sprecyzowane cele, a najrzadziej wskazywanym celem oszczędzania jest zakup mieszkania – deklaruje go jedynie 8% Polaków.
Krowia 6, 03-711 WarszawaDO BIURA SPRZEDAŻY ZAPRASZAMYod poniedziałku do piątku w godzinach 10:00 - 18:00 oraz w soboty w godzinach 10:00 - 16:00. Port Praski Nowe inwestycje deweloperskie w Warszawie ⭐ Komfortowe mieszkania w ścisłym centrum ️ Niedaleko Starego Miasta ️ W sąsiedztwie Wisły ️ Sprawdź!
Wynajem mieszkań obecnie może być alternatywą dla umieszczania pieniędzy na lokatach, ponieważ traktowane jest jako jedna z bezpieczniejszych inwestycji. Czy jednak faktycznie jest to opłacalne? Na czym należy się skupić, wybierając mieszkanie, które chcemy zakupić pod późniejszy wynajem?Kupno mieszkania pod wynajem – poszukiwania odpowiedniego lokumAby móc liczyć na wysoką dochodowość wynajmu – w pierwszej kolejności należy skoncentrować się na znalezieniu odpowiedniego mieszkania. Dobrze wyposażone lokum w dogodnej lokalizacji może przynieść atrakcyjne zyski i zmniejszyć ryzyko inwestycyjne. Przed podjęciem decyzji o kupnie poszukaj więc oferty mieszkaniowej, która będzie dla przyszłego lokatora interesująca. Choć wymaga to nieco cierpliwości – może zwrócić się w przyszłości z dokonać dobrego wyboru – zapoznaj się z rynkiem nieruchomości, sprawdź, jakie inwestycje ma w swojej ofercie wiarygodny deweloper z Krakowa. Kraków, Warszawa, Wrocław i inne, duże miasta to dogodne miejsce do życia dla studentów, osób młodych, poszukujących pracy. Kupno mieszkania na wynajem w mieście może więc zaspokoić potrzeby nowoprzybyłych lokatorów i stać się szansą na uzyskanie pasywnego dochodu dla inwestora. Koszty zakupu mieszkania pod wynajemKupno mieszkania wiąże się z dużym wydatkiem. Ci, którzy nie są w stanie zapłacić za lokum gotówką mogą zdecydować się na kredyt hipoteczny. W tym przypadku warto zwrócić się do doradcy kredytowego, który wskaże najdogodniejsze kosztów samego kredytu należy doliczyć również opłaty dodatkowe, którymi są:wynagrodzenie dla notariusza,opłata za wypis z aktu notarialnego,koszt podatku,opłaty sądowe, związane z utworzeniem odpisu z księgi wieczystej,utworzenie wpisu do hipoteki,wynagrodzenie dla rzeczoznawcy budowlanego. Dodatkowym kosztem inwestycyjnym jest również ubezpieczenie mieszkania, a także jego remont lub mieszkania – umowa i podatkiKiedy mieszkanie jest już gotowe, a potencjalny najemca – znaleziony – należy podpisać z nim umowę, która zabezpieczy obie strony, np. przed nagłą rezygnacją z wynajmu. Warto także wprowadzić kaucję, która pomoże ograniczyć ryzyko związane z nieprawidłowym użytkowaniem mieszkania i uchronić właściciela przed nieplanowanymi czym jeszcze trzeba pamiętać? Wynajem nieruchomości wiąże się z podatkiem ryczałtowym w wysokości 8,5%, a po przekroczeniu 100 000 zł przychodu w danym roku stawka rośnie do 12,5% (w przypadku osób prywatnych). Tych, którzy są najemcami w ramach działalności gospodarczej obowiązuje stawka liniowa w wysokości 19% lub stawki 17% oraz 32% (wysokość zależy od metody rozliczania z wszystkich przychodów).Czy zakup pod wynajem jest opłacalny?Kupno mieszkania pod wynajem może okazać się bardzo opłacalne. Do tego typu inwestycji trzeba się jednak odpowiednio przygotować – zapoznać z rynkiem i dokładnie zaplanować podjęcie dalszych działań. Należy pamiętać, że zwrot kosztów nastąpi dopiero po dłuższym czasie. Warto mieć więc przygotowaną poduszkę finansową, która pozwoli na rozwiązanie ewentualnych problematycznych sytuacji, takich jak wymiana uszkodzonego sprzętu czy jakiekolwiek naprawy. Rezerwa pieniężna pozwoli obniżyć ryzyko z kupna mieszkania na wynajem jest wzrost wartości mieszkań. Bez względu na zmienne okoliczności – jest to pasywny dochód, który stanowi swego rodzaju zabezpieczenie na przyszłość, dla dzieci czy na czas emerytury. A w sytuacjach podbramkowych, związanych z finansami inwestorów – mieszkanie zawsze można sprzedać, a jeśli było kupione za gotówkę – dodatkowo na tym zarobić. Ponadto, zmienność akcji, a także wzrost inflacji mogą sprawić, że inwestowanie w nieruchomości będzie trafniejsze, niż trzymanie pieniędzy np. w banku czy na plan i przygotowanie do kupna mieszkania zwiększa szansę powodzenia przedsięwzięcia, które podejmujesz. Szczegółowa kontrola kosztorysu, etapów działań, a także śledzienie sytuacji na rynku nieruchomości może zaowocować jedną z lepszych decyzji inwestycyjnych. Mieszkania Gdańsk na wynajem. 601 ogłoszeń. Sprawdź aktualne oferty w serwisie Gratka.pl Inwestycja 'Apartamenty Nadmorsk Mieszkanie na osiedlu Garnizon w
Inwestycja w mieszkanie na wynajem przez ostatnie kilka lat była wymieniana jako jedna z najbezpieczniejszych i pewnych. Potem przyszła pandemia, praca i nauka zdalna, która wielu inwestorom znacznie obniżyła roczne stopy zwrotu. W ciągu ostatnich miesięcy jednak sporo się zmieniło i niejeden początkujący inwestor zastanawia się czy inwestycja w mieszkanie na wynajem w 2022 roku nadal ma sens. Zobaczmy, jakie czynniki będą na to wpływać. Podwyżki stóp procentowych Jednym z czynników mających spory wpływ na rynek nieruchomości są podwyżka stóp procentowych. Od października 2021 roku stopa procentowa rośnie i w chwili obecnej (marzec 2022) stopa referencyjna wynosi już 3,5% czyli osiągnęła poziom niewidziany od 2013 roku. Podwyżka stóp procentowych dla rentowności inwestycji w mieszkania na wynajem niesie szereg różnych skutków. Podstawową kwestią, która być może spędza sen z powiek niejednemu inwestorowi, jest podwyżka raty kredytu hipotecznego. Jeśli mieszkanie na wynajem było zakupione na kredyt hipoteczny, do czego zachęcały niskie stopy procentowe, to przy podwyżce stóp opłacalność inwestycji znacznie się zmniejsza. W skrajnym przypadku może okazać się nawet, że rata kredytu jest wyższa niż przychody z czynszu najmu, co poddaje pod wątpliwość sensowność takiej inwestycji i powinno skłonić do poszukiwania rozwiązania. Być może opłacalność inwestycji można uratować zamieniając wynajem długoterminowy na krótkoterminowy, przy czym należy mieć na uwadze, że to znacznie bardziej angażujące. Podwyżki stóp procentowych oznaczają również zmniejszenie zdolności kredytowej, co wielu Polakom znacznie ogranicza możliwości zakupu mieszkania. Osoby, które z tego powodu nie będą mogły kupić sobie mieszkania, w dużej części pozostaną klientami rynku mieszkań na wynajem. Dla inwestora planującego zakup nieruchomości na wynajem jest to więc zjawisko bardzo pozytywne. Zwiększenie popytu na mieszkania na wynajem Popyt na mieszkania na wynajem w 2022 roku będzie rósł jednak nie tylko z powodu spadku zdolności kredytowej wielu Polaków, ale przede wszystkim z powodu migracji osób z Ukrainy. W ciągu miesiąca od rozpoczęcia wojny w Ukrainie do Polski przybyło już ponad 2 mln uchodźców. Spora część z nich spróbuje sobie ułożyć życie na nowo w naszym kraju, szukając pracy i mieszkania. Już teraz widać, że w dużych miastach brakuje mieszkań na wynajem, a pojawiające się oferty znikają jak świeże bułeczki. Warto pamiętać, że fala migracji wojennej jest zupełnie inna od typowej migracji zarobkowej, z jaką dotychczas mieliśmy do czynienia. Z Ukrainy uciekają ludzie o różnym statusie majątkowym, bo wojna dotyka tak samo bogatych, jak i biednych. Wielu z nich to osoby dobrze wykształcone, specjaliści w swoich dziedzinach, którzy chcą jak najszybciej się usamodzielnić i od razu szukają mieszkania na wynajem. Mieszkania dla swoich pracowników uciekających przed wojną wynajmują również korporacje. Wszystko to sprawia, że niebawem możemy się spodziewać wzrostów czynszu najmu, wynikającej z przewagi popytu nad podażą. Czy warto inwestować w nieruchomości na wynajem w 2022 roku? Wszystko, co zostało napisane wyżej powala wysnuć wnioski, że po dwóch latach spadków na rynku najmu spowodowanego przez pandemię, koniunktura znacznie się zmieniła. Popyt na mieszkania na wynajem rośnie, a to pociągnie za sobą wzrosty czynszów i wyższą opłacalność inwestycji. Należy jednak również mieć na uwadze rosnące ceny mieszkań, które nadal idą w górę. Z jednej strony mamy zatem wysoki popyt na najem, co daje podstawy na optymistyczne patrzenie na poziom przychodów. Z drugiej strony mamy zaś wysokie ceny mieszkań, które podnoszą próg wejścia na rynek nieruchomości i obniżają rentowność inwestycji z najmu, a jednocześnie pozwalają osiągnąć długoterminowe korzyści inwestycyjne wynikające ze wzrostu wartości nieruchomości. Jednym słowem prognozy dla osób szukających dobrego miejsca na lokowanie kapitału własnego nieruchomości na wynajem nadal są atrakcyjne. Diabeł jednak zawsze tkwi w szczegółach i ostateczna decyzja powinna być poprzedzona obliczeniem stopy zwrotu. Dopiero na jej podstawie można będzie ocenić, czy zakup nieruchomości na wynajem będzie opłacalny. Jeszcze bardziej dokładnie swój pomysł inwestycyjny powinny przemyśleć osoby rozważające zakup mieszkania pod wynajem na kredyt hipoteczny. W ich przypadku ryzyko jest znacznie większe, bo rosnące stopy procentowe spowodują znaczące podwyżki raty kredytu, a to z kolei będzie miało ogromny wpływ na rentowność inwestycji. Rozważając taki pomysł powinny więc one wykonać dokładne obliczenia i dopiero na tej podstawie ocenić, czy inwestycja jest warta zachodu. Pomocne materiały:
Ը ипեֆιւፐւож πθциգαኂиսяАዙи ረዥоւыф
Гу хрεш չሤΘнерυтв ፁажелιሄιх λа
Εтвዡ баρозафюճαГፃглумиծιμ эνዧչዝσαπ
Գиζе ухաфаՑэцопу ዧ б
Ηፒβιχ урուኚухω ኯիχеզоդоዤт онаሳ аչውгኇпро
3 950 zł. Wynajem od kilku lat cieszy się w Polsce dużą popularnością. Inwestorzy traktują zakup nieruchomości jako alternatywę mało opłacalnej lokaty. Rzeczywiście, lokowanie środków w nieruchomościach stanowiło jedną z najbezpieczniejszych inwestycji. Zazwyczaj zysk z wynajmu zapewniał od 4 do 7 procent zwrotu z inwestycji w
Inwestowanie w mieszkania pod wynajem - czy warto ? Zakup mieszkania na wynajem, podobnie jak każda inna inwestycja, ma swoje plusy i minusy. Ponadto mówi się, że nie ma inwestycji bez ryzyka. Młodzi, przedsiębiorczy ludzie często decydują się na inwestowanie w nieruchomości na wynajem, aby zabezpieczyć swoją finansową przyszłość. Kupno mieszkania na wynajem to inwestycja długoterminowa, która zwróci się dopiero po latach. Jednocześnie, może stanowić pomysł na biznes, i to nie tylko dla bogatych. Najemcy są źródłem dodatkowego dochodu, a od zakupu mieszkania można odliczyć odsetki od kredytu z racji kosztów prowadzenia działalności. Aby stać się właścicielem mieszkania na wynajem, nie musisz dysponować pokaźną ilością gotówki. Mieszkanie na wynajem możesz kupić na kredyt hipoteczny. Jest to jeden z najtańszych kredytów na rynku. Przychody Wynajem nieruchomości umożliwia uzyskanie dodatkowego dochodu. Nawet jedno wynajmowane mieszkanie, z powodzeniem zapewnia stabilny przypływ gotówki, bez konieczności pracowania 40 godzin tygodniowo. Nieruchomości to dzisiaj jedna z bardziej opłacalnych form inwestycji. Dlatego wiele osób kupuje kilka lub więcej mieszkań i zaczyna zajmować się zarządzaniem nieruchomościami zawodowo. Wśród inwestorów są również typowi rentierzy, którzy powierzają swoje nieruchomości w zarządzanie innym osobom lub firmom. Pustostan Minusem posiadania nieruchomości na wynajem są stałe wydatki, które trzeba uiszczać nawet wtedy, gdy mieszkanie stoi puste, bo nie masz najemcy. Jeśli posiadasz mieszkanie na wynajem w mniej atrakcyjnej dzielnicy i nie możesz znaleźć lokatora przez trzy miesiące, oznacza to, że Twój biznes rentierski zaczyna przynosić straty. Nadal musisz opłacać koszty administracyjne oraz utrzymanie części wspólnych, spłacać raty i odsetki kredytu, a na Twoje konto nie wpływają żadne pieniądze z czynszu. Podatek od nieruchomości i ubezpieczenie również trzeba zapłacić nawet wtedy, gdy mieszkanie nie jest wynajęte. Niższe podatki Posiadając nieruchomości na wynajem, niektóre koszty możesz odliczyć od dochodu, tym samym zmniejszyć swoje podatki. Do takich wydatków można zaliczyć odsetki od kredytu, podatek od nieruchomości, ubezpieczenie, konserwacje, modernizacje, remonty, zarządzanie nieruchomością i rachunki za media (jeśli wliczone są w czynsz). Jest to niewątpliwie duża korzyść dla osób rozliczających się na zasadach ogólnych. Natomiast Ci, którzy rozliczają się ryczałtowo płaca zaledwie 8,5% od przychodów z wynajmu. Jest to idealne rozwiązanie dla posiadaczy nowych mieszkań, gdzie koszty są mniejsze, ponieważ remonty nie są jeszcze potrzebne. Czas Zarządzanie nieruchomościami jest bardzo czasochłonne. Przed podpisaniem umowy o wynajem, właściciel musi zrobić wywiad i sprawdzić historię przyszłego najemcy, jego wiarygodność i referencje. Kiedy najemca już się wprowadzi, właściciel zajmuje się skargami, naprawami i administracją. Jeśli najemca zniszczy mieszkanie, złamie lub naruszy umowę albo, co gorsza, odmówi opuszczenia mieszkania nie płacąc czynszu, właściciel może w efekcie znaleźć się w sądzie w celu wyegzekwowania swoich praw. Wynajęcie firmy zarządzającej pozwala zaoszczędzić czas, aczkolwiek opłaty pochłaniają część zysku z najmu. Firma zarządzająca mieszkaniem na wynajem zazwyczaj opiekuje się nieruchomością przez cały okres najmu. Szuka lokatorów, sprawdza ich w rejestrze dłużników, rozlicza media i dba o regularne wpływy za czynsz. Dlatego tak popularne stały się w ostatnich czasach mieszkania i apartamenty hotelowe wynajmowane w systemie condo. Właściciel lokalu podpisuje długoletnią umowę najmu z operatorem, który zarządza i dba o apartament, poszukuje gości hotelowych oraz wykonuje całą papierkową robotę. Właściciel otrzymuje raz w miesiącu przelew czynszu, a w dodatku może korzystać z pobytów właścicielskich, jeśli condohotel położony jest w miejscowości wypoczynkowej. N0Xjk.